No dobra, odważyłam się. Werbena się stratyfikuje Mam nadzieję, że nie zmarnuję nasion

AsiaK_Z napisał(a)

No dobra, odważyłam się. Werbena się stratyfikuje Mam nadzieję, że nie zmarnuję nasion

To trzymam kciuki za werbenkę

A z dzisiejszej objazdówki... Trzeba przyznać, że centra ogrodnicze jeszcze nie mają wiosny takiej pełną gębą Głównie nasiona, ale prymulki już są, hiacynty też, były jeszcze ciemierniki.
Kupiłam małe co nieco

różowy


jasno niebieski


czerwony

No i sobie zrobiłam coś takiego


brakuje tylko kurczaczka, jajeczka i kompozycja na Wielkanoc gotowa hahhhaa

Wiosna jak się patrzy

Dracena, a na drugim planie kolekcja piłek mojego osobistego dziecka

wybor w centrum ogrodniczym zupelnie taki sam jak u nas
piekna kompozycja. ja sie dzis oparlam prymulkom, wydaje mi sie za wczesnie.

i trochę wspomnień, dla przypomnienia

Warmia napisał(a)

To trzymam kciuki za werbenkę

Ja też a stracha mam jak przed egzaminem