W przerwie w nauce przyszedłem popatrzeć na zielone jak patrzę na te zraszacze to aż mam ochotę się położyć na trawie i się ostudzić w ten sposób
Waszego ogrodu widze susza nie dopadła - bujny i zadbany, wzór
Super relacje z wizyt. Każdy ogród ma coś fajnego
W ogrodach Kapiasa byłam pare lat temu, u rodziców rosną 2 drzewa które mają się świetnie, niestety 2 ambrowce padły. Ojciec chrzestny - forumowy Sebek się nie starał chyba .
Już wtedy wpadł mi w oko ten włoski zakątek z ziołami . ALe widze że trochę się pozmieniało tam
Sebek kiedyś polecał gorący ocet w spryskiwaczu. Nieco może rozcieńczony ale nie zbyt mocno. To podobno skuteczny i ekologiczny sposób. Delikatniejszy dla otoczenia niż Randup.
Sebek ja siałam, nawet po kilka razy - pietruszkę bo nie weszła chyba ze 3 razy, groszek cukrowy 2 razy, a tak to wysiewałam co jakies 2 tygodnie co tam żeby było w różnym terminie - za zimno
kwiecień był nocami bardzo zimny a maj jest mokry za bardzo i zimny też
taki klimat
Pamiętasz chociaż to była sprawka eMa nie moja ... hihi ... ale fakt mój obecny ogród nie przypomina w niczym tego sprzed 4 lat Ale też wiemy dobrze, że w dużej mierze dzięki Wam udało mi się przeprowadzić taką metamorfozę Dziękuję przy okazji wszystkim za wiele, wiele, wiele cennych rad, poświęcony czas, słowa pocieszenia w chwilach zwątpienie Oj działo się czasami ... zawsze będę miło wspominać te chwile ... żal trochę, że to już nie wróci ...
Dziękuję Ci bardzo Zeszły rok był ciężki dla naszych ogrodów - zobaczymy co przyniesie ten. Na razie przynajmniej dla roślin jest łaskawy - dla nas niekoniecznie. Ja dziś w zimowe kurtce zasuwałem