Przykro patrzeć jak pracę własnych rąk zmywa padający obficie deszcz dobrze że chociaż warzywa nie zalane,
Pomidory w donicach mogą marnieć , chyba trzeba szukać dla nich suchego miejsca, prognozy pogodowe się poprawiają
Mazowsze pozdrawia zalaną Małopolskę
Sebek ja siałam, nawet po kilka razy - pietruszkę bo nie weszła chyba ze 3 razy, groszek cukrowy 2 razy, a tak to wysiewałam co jakies 2 tygodnie co tam żeby było w różnym terminie - za zimno
kwiecień był nocami bardzo zimny a maj jest mokry za bardzo i zimny też
taki klimat
No...musi być cieplej - jutro ma być u mnie i tak do wtorku a potem znów deszcz
uznałam w tym roku że agapanty to kwiaty warzywne i tam je wyniosłam - to moje dwie wypasione - czekam na kwitnienie - nie pytaj o nazwy - jedna Ewa druga Aldona tak nazwałam