Mam u siebie limelight, silver dolar, polar beer, sundae fraise, magical moonlight no i zastanawiam się nad tymi anabelkami. Te które mam są bezproblemowe, ale anabelki są innego pokroju i chyba wcześniej startują. Więc moje dylematy czy warto, czy tak mnie będą wkurzać, że będę żałować że jednak jej miałam nie sadzić.
Ktoś w gości może się ewentualnie jeszcze wypowiedzieć w kwestii warto/nie warto?