malkul napisał(a)

to kłowosnica Zeciu
ps. moja koleżnka właśnie produkuje sobie twoją rabatkę rozplenicowo-rozchodnikową będzie miała ślicznie prawda

Prawda prawda ...mi w tym roku mszyce wszamały połowę rozchodników więc u mnie pięknie nie będzie hahah...ale ja mam ochotę na kłosownicę ...to teraz ja cosik ściągnę hihihihih. No wkońcu po co mamy ogrodowisko... lukam co to ta kłosownica

malkul napisał(a)

Tutaj też jest kłosownica ?
Alez ogrodniczka z ciebie rasowa Rabatki warzywniczki......Wszystko pięknie dopracowane

leon60 napisał(a)

Czytam, ze coś zamówiłaś a nic się nie chwalisz

Ano zamówiłam...

.....no co ja mogłam zamówić w porozumieniu z Gosią?

Kłosownicę oczywiście!

....do mojej przyszłej rabaty z Doorenbosami . Tylko mi jeszcze sklep nie potwierdził, że mają. Celuję w 15szt. najwyżej będę dzielić (jak będzie co), bo to ma być jednolity dywan na dość dużej powierzchni, trzy brzozy na rabacie mają być i kłosownica.

pozdrawiam Gosiu...cudna ta kłosownica...napatrzeć się nie można

Gosia, to Everesty. Im liscie nie podsychają.
edit: To Mont Blanc, sprawdziłam w zamówieniu.


Fantastyczny warzywniaczek, jestem pod wrażeniem kondycji roslin.

Kłosownica jest już na mojej liście chciejstw.
I debik mnie zauroczył włochatymi pąkami.

malkul napisał(a)

Obiedka juz taka:

I jarzmianka którą ścięłam do zera ostatnio:

Gosia , wyczytałam ,że po kwitnieniu ścina się ja do zera … a Ty ścięłaś po zimie ?

Kłosownica jest bosssska super widoki u Ciebie

wielkie to coś...kłosownica rośnie???
Masz jakieś zdjęcie z zeszłego sezonu?

Ta kłosownica to jakiś potfffór - też to chcę!!!

Gosia, jakie u Ciebie wszystko wielkie! Ja tak niedaleko przecież, a jedynie lawenda porównywalnej wielkości, też powoli pąki widać, moje rozplenice maja może 4-5cm źdźbła dopiero. Kłosownica gigant, zieleń nieziemska. Pięknie to wszystko u Ciebie wygląda, inaczej, oryginalnie, nietypowo .

Gocha czym ty to wszystko podsypujesz???

Takie to bujne Jeszcze raz się powtórzę, kłosownica rozkłada mnie na łopatki JEST EXTRA!

Przypomniałaś mi, że miałam zamiar zamówić trcinniaka KF i posadzić przed pergolą

Gosia, pięknie u Ciebie! A ta kłosownica.. no nie ma słów! Hakone marniutka, u mnie też tragedia
mus kupić ten zamiennik!

pozdrawiam serdecznie!!

Ta kłosownica jest super. A w porównaniu z hakone...... nie ma porównania Jakiego masz trzcinnika? Twoje rozplenice z moimi to giganty, ale może za rok będzie lepiej. Ciebie na leżaczku nie widziałam

malkul napisał(a)

Agatko-w projekcie Magnolia dała mi hakone ale surowiński mi odradzał że wolno rosnie że poźno rusza i na zamaine dał mi właśnie to czyli kłosownica

I to prawda, moje hakaone posadzone w ubiegłym roku tera wiosna startuje niemrawo i jest chyba mniejsze od tych malutkich kępek sadzonych w ub roku...........czarno to widze, daje im ( mam 3 kepki) czas do jesieni jak sie nie wezma w sobie i nie rusza to zamienie na taka kłosownice jaktwoja - piekna, zielona, rodzimy gatunek więc z zimowanie nie bedzie problemu a soczysta zieleń ładnie bedzie kontrastowac zarówno z kora jak i ze żwirkiem.....bo hakaone mam i tu i tu.
Czy miłas z ta trawa jakies problemy ? tnie sie ja na wiosne ? obcina kwiatostany jak w kostrzewach żeby nie zbrzydły ?

Dawno nie odzywałam sie u ciebie w wątku ale czasem wapadam, podczytuję......
Widziałam ten link do Święta Ogrodów Daisy - pieknie to wszystko wyglada, w ogóle piekna macie okolice i Pszczyna i Ogrody kapiasów blisko, tama i zalew.....i do Pisarzowic całkiem niedaleko. Zazdroszcze !!!
Pozdrawiam

malkul napisał(a)

leon60-dobre



[b]Mirela ma racje u mnie w pełnym słońcu cały dzien ta kłosownica

bo masz glebę trzymająca wilgoć.

Moim zdaniem wywalić , nie na kompost, najlepiej spalić.Choć ja nie jestem specjalista w chorobach- tulipany źle wyglądają od pleśni i innych grzybów, od wirusów ....

W wolnej chwili zmierzę co ile ta kłosownica sadzona była (jak zapomnę to krzyczcie)



bleebla, Alex- Marta mówi ze grzyb

A teraz co z tym dalej robić?
Wykopać i wyrzucić?


Ocia-całuski

Ana art.-dzięki za info.

leon60-dobre

Magnolio-czekamy zatem spokojnie

Mirela ma racje u mnie w pełnym słońcu cały dzien ta kłosownica

mirela napisał(a)

kłosownica jest u Gochy w całkowitym słońcu - to jest własnie ciekawe . Też czytałam, że cień, półcień... ale tam nie ma nawet przez chwile cienia w ciagu słonecznego dnia....

wychodzi na to, że jest dla mnie idealna

kłosownica jest u Gochy w całkowitym słońcu - to jest własnie ciekawe . Też czytałam, że cień, półcień... ale tam nie ma nawet przez chwile cienia w ciagu słonecznego dnia....

Urzekła mnie ta kłosownica

Kłosownica jak wspomniałam pójdzie do przodu z oczarami. Tylko kupię cos teraz, cos na jesień i będę musiała dzielić. Ta rabata ma ok 3-4 x15 metrów Co ile masz ją posadzoną ? W sumie to po roku można by ją dzielić ? .... nie wiem ile musze kupić tych sadzonek