Witam,

Od zeszłego roku mam kawałek ogródka ok. 350 m We wrześniu zeszłego roku posiałem o 50m2 trawy, na pozostałej części (300 m2) jest stary, zaniedbany trawnik – dużo mchu, filcu, mleczy.. Chciałbym przeprowadzić wertykulację ale nie bardzo się na tym znam. Początkujący ze mnie ogrodnik więc mam kilka pytań.

1/ kiedy jest najlepsza pora na wertykulację (planuję ją na 23.03)?
2/ chcę wypożyczyć wertykulator, jaki wybrać?
3/ czy mogę wertykulować ten nowy jednoroczny trawnik?
4/ czy bezpośrednio po wertykulacji mogę zrobić zrobić dosiewkę? jaką trawą?
5/ czy bezpośrednio po wertykulacji mogę nawozić trawnik? czym nalepiej?

Było tak przyjemnie, że gdyby nie zmęczenie i ściskanie w dołku, zostałoby się dłużej

Kupiłam szafirki, trzmieliny i jednego trzcinnika. Tylko trzcinnik się rozpanoszył, muszę kompozycje z ciemiernikami zastąpić nowymi roślinkamj.

zastanawiam się nad czy zostawić istniejące już rabaty czy je zmienić

Ja też już mam kwiatki, ale nie powiem w jakim kolorze Ciekawe kto zgadnie, jakie kwiatki i jaki kolor przewodni?

Żurawek nie ścięłam. Polałam bo zakurzone jak cholerka.

Jak to wody nie ma, jest tylko lód Grześ wyciągnął na kosteczki

Nom....może jutro znajdę jakieś kffiatki do niego

Tak po cichutku powiem, że też.. ale tak cichutko oglądam seansik

Jak zwykle pięknie - widzę, że chyba żurawki też ścięłaś - a w stawie wody nie ma - co z liliami???

A ja (polonistka mówiła-nie zaczyna się zdania od a),
dzisiaj zrobiłam pierwsze strzyżenie szmaragdowemu żywopłotowi i jutro też jeszcze go będę strzygła, bo trochę go jest Pozdrawiam

A ja pytam czy do naszej Danusi ode mnie słonko dotarło?