Rdest też mi się podobał, ale czytałam gdzieś, że ktoś kto go miał chciał go wyplenić, bo się rozszalał, wyrwał wszystko, a za rok wszystko odrosło...tylko nie pamiętam gdzie to czytałam....Lepiej go pilnuj
Zrobiłam sobie dziś sadzonki z hedery...ciekawe czy się ukorzenią.
Mam jeszcze gajowca, jest zimozielony ale nie kryje tak jak rdest, to raczej takie długie pędy
Irenko dzięki że do mnie wpadłaś. Trochę było mnie mało, bo moja Misia jest chora i jakoś nie miałam weny. Zaczęła kaszleć i okazało się że ma chore serce i woda jej się zebrała w pęcherzykach płucnych. Cały czas jest na lekach, ale już nigdy nie będzie zdrowa. Można tylko poprawić jej stan. Wiem że kochasz psy i zrozumiesz jak można przeżywać chorobę swojego pieska. W środę znowu idę z nią do lekarza. Prezent śliczny. Pięknie się prezentuje
A to moja Misia, kopia twojego Pucka.
Jakoś nie myślałem tak o tym , ale jakieś tam ułatwienie jest
W zasadzie każde z nas, w wolnej chwili, idzie w swoje upodobane prace hi hi , Czasem coś dzieje się w ogrodzie wbrew mojej myśli (i na odwrót), ale co tam
Dziewczyny i zaraz mamy Święta, a mi się marzą takie białe, ze śniegiem, lekkim mrozem. U nas w tej chwili pada. Działka przygotowana do zimy, muszę jeszcze obwiązać iglaki kolumnowe, ale ponieważ mam mały remont w mieszkaniu pojedziemy za tydzień. Moja Misia jest chora, chodzę z nią do lekarza ale szansa na całkowite wyleczenie są nikłe. Dzięki lekom jeszcze bidula pożyje. Ostatnio na działce byłam 7 listopada i wtedy zrobiłam te fotki. W ogrodzie kwitnie jedna chryzantem ale bardzo się rozłożyła i niezbyt to ładnie wygląda.
Widziałem Twojego, nie jest marny, a mały, wyrośnie szybko , mam też takiego zaplatanego w jeżówkach. Znalazłem jeszcze zdjęcie siewki z arboretum. Wysiał się w wisience stepowej, na słoneczniej skarpie i tak pozostał. Siewki spokojnie w tych warunkach wytrzymały bo ostatnie zimy były lekkie, staremu już nic nie grozi.
Dzisiaj otrzymałem nasionka rozplenic i miskanta od Haliny(Połowa działki czyli mam powoli dość)
Bardzo dziękuję.
Nasionka ślicznie zapakowane. Nie mogę doczekać się wysiewow.