Oluś z drugiej strony masz skrzynkę na listy? Szukam rozwiazania co by w betonowym słupie dziury nie robic , bo przeciez zapomnieli w trakcie budowania go
Rododendrona posypałam ukorzeniaczem i wsadziłam do ziemi dla rh. Popatrzyłam na "guzy", ale ja nic nie widzę. Natomiast mozliwe jest przelanie .Chiałam mu dogodzić i b,często podlewałam (było przeciez upale lato), a ziemia jest gliniasta. Dżdżownice były duże tłuste, raczej jasno różowe i jak je wyjmowalismy z korzeni to nie widać było, żeby były łamliwe. Nie wiedziałam co mam sprawdzać i nie wiem czy miały śluz , ale czyba nie. Raczej takie normalne, ale wypasione i b.duże i długie.Teraz posadziłam wysoko tak jakby na górce. Może coś z tego będzie.
Załączam jeszcze jedno zdjęcie, moze tam lepiej widać.
Bardzo dziękuję za informację, pomoc i nadzieję, że to może nie opuchlaki.
Wszyscy nie jedzą bezglutenowego bo po tygodniu takiego żywienia z torbami byśmy poszli kamienie zbierać na obiad Za trzy bułeczki mniejsze od kajzerek płacę ok 6 zł kilo mąki to koszt 12-13 zł paczka makarony kolejne 7-8 zł, łysy spód do pizzy wielkości talerzyka śniadaniowego to koszt 16 zł za dwa placuszki. Paczka ciasteczek 10-12 zł ok 150 gr. W domu trzech chłopa łatwo policzyć.......a potrafią zjeść Paczka chleba ryżowego to 3 zł , a taka wystarcza dla jednego na jeden posiłek lekko nie ma.
Adopcja serca - płacę im za utrzymanie ( pełnowartościowy posiłek 3 x w tygodniu, szkołę, leki, mundurek szkolny i przybory) ok 50 zł raz w miesiącu, wysyłam paczki z żywnością , odzieżą i podstawowymi produktami użytku codziennego, piszemy do siebie listy , wysyłamy zdjęcia. Mam je nagrane na płytce. Mogłabym do nich pojechać, ale koszty i stan zdrowia uniemożliwiają mi to. Ale wiem , że dzięki mnie mają możliwość przeżyć w godnych warunkach nie głodując.
Moja młodsza córunia Anitka ma teraz już 5 lat, ale adoptowałam ją jak miała 5 miesięcy i ważyła zaledwie 3 kg już będąc połowicznie sierotą, mama zmarła Jej 2 miesiące po urodzeniu, zajęła się małą babcia, ale nie miała czym karmić. Dziecko było skrajnie zagłodzone
Starsza Daniellka ma 10 lat i chodzi do szkoły jest sierotą całkowicie - oboje rodzice zmarli na Aids.
Gdyby Ktoś był zainteresowany taką formą pomocy więcej mogę napisać na priv bo to jest forum ogrodnicze
Kwiatuchy dla tych co pomagają gdziekolwiek i komukolwiek
Hi, hi
Dynie zrobiły furorę i zamieszanie jednocześnie.
Reniu, nie pozostaje ci nic innego, jak spróbować takie zrobić i nie będziesz się musiała tłumaczyć z Anulkowych dyń, tylko pokażesz swoje
A dziś niespodziewanie wylądowałam w lesie! Na ostatnim grzybowym rekonesansie. Szału nie było, ale 2 suszarki znów chodzą. A ja chodziłam takimi ścieżkami. Naleśniłam się na cały tydzień. Kolory na razie zmienił dąb.
Pozdrawiam
Tak jest przy furtce, myślę że fajniej, większy porządek, hortensje w tym miejscu wprowadzała haos. Teraz jest więcej przestrzeni. Chyba mało jeszcze widać, z drzewa spadły liście, a bukszpany dookoła drzewka małe. No ale popatrzcie jak jest.
Muszę się pochwalić
Właśnie dostałam paczuszkę od Joli - lojalna_ i moim oczom ukazał się taki widok:
Kokardeczki jak na małych prezencikach :
A po odpakowaniu jednego pakuneczku:
Oczami wyobraźni widzę już wiosną falujące na wietrze łany stipy w moim ogrodzie
Mega miły początek tygodnia
A teraz pytanie czy wsadzone w doniczki mogę je trzymać w chłodniejszym pokoju na parapecie czy jednak garaz/piwnica??
Mam, mam !!
Zobacz co właśnie dorwałam w swoje ręce :
Kokardeczki jak na małych prezencikach :
A po odpakowaniu jednego pakuneczku:
Bardzo, bardzo bardzo dziękuje :* Jesteś niesamowita szczerze przyznam że nie liczyłam na to że będę takie ładne i duże a już wogóle że tak dużo sztuk myślałam sobie że może na 3-4 maluszki się załapie.
Co prawda nie mam żadnych bajerów ale gdyby coś kiedyś Ci się u mnie spodobało to z chęcią wyśle Ci sadzonki
Mega miły początek tygodnia
Pozdrawiam
Ps. Podczas naszej rozmowy mój rozrabiający syn nie dał mi pomyśleć i dopiero teraz dotarło do mnie że masz coś wspólnego z moją mamą,też ma na imię Jola i jak dobrze zrozumiałam to ma tyle lat co Ty
taras jest na wys. 110cm.Na lewo od kwadracika będą schody. To będzie miejsce obserwowane z dołu.
1. U nas w szkółce jest Miłorząb pendula Pa 140....., najepszy byłby Mariken ale nie ma w okolicy nic większego niż to co mam
2. Hortensja szczepiona na pniu, widziałam w jednej z okolicznych centrów
3. Klon "Sango kaku", propozycja Jana
4. Stożek bukszpanowy
5. Ekran z cisów pomiędzy filarami,zamiast gabionika a przed nim trzmielina na pniu, propozycje Eweliny
6. maja też fajne ale niewysokie ok 80cm, sosenki szczepione różne
W planie jest mały gabion pomiędzy filarami, zasłaniający bebechy tarasu
Agatko ja też się jak najbardziej zgadzam ... i tak sobie dłubię w tym ogródku i dłubię ....
Oooooo, chyba ktoś mnie podpuszcza. A ja już miałam pokazać moje wypociny stawowe....Tak poważnie, to przyznaję -przydałyby się jakieś męskie ręce do pomocy przy przewalaniu tych ton. Ale wiesz Agatko, ja skorpionica jestem. Jak wiem czego chcę to na czterech nawet, ale do przodu.
Pokaże za to niedobitki pomrozowe w jesiennych barwach.
Miskant Blütenwunder
Jabłoń Sargenta- przywiozłam z Rogowa. Mam nadzieję, że zaszczyci mnie jabłuszkami.
Irga błyszcząca
Jarzębina (wiem, wiem- Jarząb pospolity) chyba nigdy nie była tak ładnie przebarwiona