Hej Będzie więcej. Przebieram nóżkami i codziennie biegam sprawdzić, która się pokaże następna. A Eden mnie zaszczyci kolejnymi pąkami. Już myślałam, że zakończy na jednym.
To może pokarzę wczorajsze zmagania ogrodowe, jak Wam przypadły moje kulki do gustu
Ogarnięte kulki przy kręgu, już bez czosnków i bez chwastów (sporo ich się pod kulaskami chowało) dodatkowo trawnik + kanciki trawnika poszły pod ostrze - nawozem też sypnęłam
Angelika, no na razie się dosyć nie przypalają. Choć te co są z rozplenicami, w ub roku, w drugiej połowie lata już nie wyglądały dobrze. Ale nie mam na tyle cienia, by je schować. Muszą sobie dać rady.
Mam podobne nożyce, ale nie potrafię nimi operować, za ciężkie ?, za tępe? i w ogóle ..nie potrafię
Wobec tego używam takie małe akumulatorowe, ale one z kolei szarpią listki
Tak więc nie mam takich perfekcyjnych kulek...trudno, świetnie
Będę przychodzić do Ciebie aby oglądać ładne kulki