tu będzie zbierania i grabienia!
kalina śliczny bordowy kolor dostała, fajnie z żółcią tamaryszka
rozplenica Black, metasekwoja
i jak zwykle parnie na pergoli
rozplenica Moudry
tu dereń Kousa i Florida, juz wiem, ze jak urosną to będzie na czym oko zawiesić, ale gdzie ja przeniosę rośliny wkoło nich, co rosną!
tegoroczne nabytki, żyją i kolor zmieniają berberys Admiration i trawa Fire Works
Haniu, gości jakoś u mnie mniej, a liści więcej
miłego dzionka
pięknie przebarwia się hakone Albostriata i perukowiec
rozchodnik, bergenia, żurawki i dzwonek Poszarskiego, on cały czas jest zielony
rozplenica Little Bunny już się zmienia
hortensja Anabell złota, a u innych brązowe i bordowe kwiatostany
Witajcie ... Już czwartek i wielkimi krokami zbliża się długi weekend
A co się dzieje w mikro ogrodzie ??
Rozplenica.... Dalej na wolności ... Coś mi tam szeptała ,źe kokardy by kciała , ale kazałam jeszcze jej poczekać
No i mój niedawny nabytek .. Klon crimson sentry .. Był piękny bordowy a teraz..ma kolor intensywnej miedzi ..pomarańczu .. Cudo po prostu sami zobaczcie
Noo i goście ..goście .. To stado sikorek jest już stałymi bywalcami
Miskanty i rozplenica dają czadu! Moje trawki tez z kłoskami. Malepartus już puchaty jest, a zebrinus jeszcze się "nie rozpuścił" tak jak u Ciebie. Ma jeszcze 2 tygodnie, bo jak nie, to do wazonu go zabiorę.
Buźka.
Niestety Joasiu nie wiem jaka to rozplenica, zawsze tak mam, nie panuje nad nazwamiA ML ma dwa wychylone lekko kłosy i tak juz pewnie zostanie bo zimno
No tak, na brak fotek u mnie nie można narzekać, chyba na nadmiar
o rany, ależ się porobiło! jeśli jest korzonek, to wiosną odbije, wsadź gdzieś bezpiecznie, na to butelkę plastikową, tylko wytnij dno i może się uda...
jeśli już teraz łysa, to wiosną musisz nisko przyciąć, tak 10 cm nad ziemią i odrośnie zdrowa i gęsta, ale teraz juz nie
pozdrawiam
liści pełno, wielkie są, fajne do okrywania roślin
u mnie na placek leży moja, bo tyle liści z paulowni poleciało
ale coś wisi jeszcze, jak w horrorze
Ewuniu, ja na trawach tez się nie znam, ale podsyp je korą, przykryj igliwiem tuz po przymrozkach i już zostaje czekać na wiosenne przebudzenie roślin. Ice dance u mnie rosła bez okrywania. Rozplenica tez przetrwała już 3 zimy, i tez nie okrywam. Ale o świeżo posadzone zadbaj. Szczególnie wiosenne przymrozki je mogą polizać. Liści teraz nie przycinaj ani nie związuj.
Nie czytam całości dywagacji, wiec jak walnę głupotę to sorki.
Afrikankę możesz śmiało pomiędzy trawy, ale nie wysokie, u mnie rośnie za rozplenicą. Z powodu traw raz już cebulę przepołowiłam, ale zakopałam przeciętą i po 2 latach znów mi kwitnie
U mnie wygląda tak... jak znajdę lepsze foto to wrzucę.. potem usunę fotkę. Jako, żę cebule pociachałam, to dosadziłam citronellę.. i teraz mam dwa różne żółtki.. ale pożarte przez trawy wiec nie grzebię by posegregować. Ogólnie ta lilia dość wolno przyrasta... i jest dość niska jak na lilie. Widać dokąd jej sięga rozplenica.
Wiśnia osobliwa – mam
Rozplenica japońska Hameln – mam ale za mało
Miskant Morning Light – mam ale za mało
Rozchodnik okazały – mam ukradziony od rodziców
Szałwia ( niestety tylko lekarska) – mam
Carex Frosted Curls – mam ale za mało
Lawenda – mam ale francuska więc pewnie wiosna już jej nie będę miała bo nie przezimuje
Proso rózgowe takie fioletowe - mam
Bukszpan – mam ale za mało
Dereń sibirica vareiegata – ukradziony od rodziców własnie się ukorzenia
Stipa – mam i staram się rozmnożyć hehehe
Średnia trawka jeszcze nie określona – nie mam
Czosnek giganteum – cebule leżą w gospodarczym
Dereń ivory halo – nie mam
Brunera wielkolistna 'Jack Frost' - nie mam
Werbena patagońska –nie mam
Szałwia inna odmiana która ładniej kwitnie- nie mam
tak na szybko, przyda mi się bo jak doliczyłam to juz nie jest 10 gatunków
Ale miałam farta ,na tyle zdjęć się załapałam
Pięknie masz Irenko ,ale nie zazdroszczę Ci tej pracy ,podziwiam jak to ogarniasz.
Irenko sadzonki rozplenicy od Ciebie zagrożone
Najpierw wpakowała się nornica ,potem kot polował na nornice na koniec pies zrobił z nimi (i z rozplenica ) porządek .
Jedną sadzonkę gdzieś z ziemi udało mi się wyszukać ..ale czy przeżyje ?
Moja lawenda pomimo że dopiero dwu letnia jest łysa i zdrewniała od dołu
Będzie z niej coś czy wymienić ?