Miłego wieczoru

Kasiu, Bożenko, Asiu, Agnieszko, dziękuję za miłe słowa
Przepraszam, że tak zbiorowo, ale mam teraz natłok zajęć różnych
Zatem dzisiejsza porcja zdjęć.
Tak jak leci z aparatu. Próbowałam dzisiaj jego funkcje i dochodzę do wniosku, że naturalne nie podrasowane ujęcia są najlepsze.

Rumianka napisał(a)

Ogród zażółcił się jak wielkanocny kurczak...

To ujęcie zachwyciło mnie szczególnie. Pierwiosnki w takiej masie robią wrażenie, ale także towarzyszące im berberysy i tuje. Bujna, wiosenna i świeża kompozycja. Słonka życzę, Elisko.

Rozkwitły zeszłoroczne pojedyncze sztuki.

Różanka, a obecnie tulipanianka, trzyma fason. Choć botaniczne zaczynają sypać płatkami.

Sałatę postanowiłam siać w rzutach. Masłowa. Tę chyba przepikuję prosto do gruntu.

W skrzyni warzywnej pierwsza ozdoba.

A tu za jałowcem natknęłam się na ślady obyczajowości sikorek - do spożywania ziaren słonecznika wybierały ten właśnie zakątek - nie każde ziarno trafiło, jak widać, do przełyku.

Zakończę widokiem na narcyzowe pląsy, ta rabata zachwyca mnie nieustannie.

Życzmy sobie ciepła. Więcej zdjęc, mniej tekstu (nic nie mam przeciwko niemu, ale chcemy fotografować i podziwiać zieleń świeżych listków, pąków, kolorów - w promieniach słońca sprawy te mają się zgoła inaczej. Udanej pod każdym względem majówki!

Muszelka napisał(a)

Taki mam widok, gdy otworzę furtkę.

Kwiecień 2023 r.

Cudny masz ten widok jesienny też mi się podoba ,ale ten to taki nowy
zaglądam i podziwiam twój ogród stale ,gdy tylko plusiki widzę

Dziś dla odmiany był obchód przedwieczorny. Jabłonka Tina wystawia pręciki z pąków. Poza tym ładna z niej tancerka, na wietrze wychodzi jej ten taniec zgrabnie.

Świecące tulipany na taką pogodę jak dziś - idealne.

Rozkwitł narcyz Falmouth Bay, czysto-biały, o dużych kwiatach i zaokrąglonych płatkach.

Człowiek trzyma się zasad niezbierania niepewnych, bo "dziwnych", grzybów, a tu takie smakołyki zaraz mi uciekną


Haniu, wniosek taki, że trzeba regularnie dosypywać świeżą korę, może znowu się pojawią

Wiolka5_7 napisał(a)

Widać że paprociom dobrze w nowym miejscu,bo nowe listki wypuszczają



Naparstnicom też



Przesadzane jesienią maliny też ładnie ruszyły
Ale będzie owocków ,mniam .

Te zdjęcia mnie urzekły. Co to za kamień? Bo masz też inny rodzaj, tam gdzie rosną czosnki (to chyba drobny żwirek płukany?). A ten koło paprotki nie wiem co to?

Edit:
Pasuje mi ten kolor, wygląda tak naturalnie

Roocika napisał(a)

I zieleń frontowej zza winkla

Miłego weekendu wszystkim

Asiu piękna ta rabata. To sesliery są z bodziszkiem tak?
U mnie sesl.. ledwo ledwo.
Pogoda w kratkę zimno wczoraj dzisiaj też.
Rumianka u ciebie bardzo ładna. Choruję na nią, ale ona droga i mam opory a przydałaby mi siew niektórych miejscach.
Oczko czyscisz w tym roku czy odpuszczasz.masz jakieś rybki.