Madziu, z tego co widziałam to rabata na przedpłociu będzie raczej trawiasta. Myślę, że dobrze, że będzie dominował jeden rodzaj roślin. Będzie ładnie.
Ech, Madziulka pieknie, niezaleznie czy to aparat czy telefon.
Dziewczyny serdecznie Wam polecam azalie, sa cudowne i zazwyczaj bezproblemowe. Ja mam ze 20 krzaczkow i zamierzam jeszcze dokupic. Polecam azalie nadbrzezna (pachnie), ktora lubi wilgotniejsze stanowisko i azalie pachnace - zapach wiosna niesie sie po calym ogrodzie, mam biale, żólte i pomaranczowe plus oczywiscie pontyjskie.
Madziu, mysle ze i w koncu przedplocie tez ogarniesz, na razie zle nie wyglada Irgi, niedoceniane a przesliczne, tak samo jak trzmieliny. Na skarpke jedne i drugie sie nadadza tak samo zreszta jak azalie japonskie lub te nizsze wielkokwiatowe
Lidka
Przedpłocie ma 24 metry ,a na szerokość pewnie ze 3-4 -tam nie mam co szaleć -zimą odśnieżarka cały śnieg z drogi rzuca ,a teraz samochody mijając się też często zjeżdżają na pobocze -więc obsadzam tylko roślinami ,których mam nadmiar i żal mi wyrzucić .
ja też go nie skończę w tym sezonie -po prostu teraz robiąc porządki i roszady na rabatach miałam dużo roślin ........ takim sposobem kawałek po kawałku kiedyś się zrobi
ja w sezonie chudnę ,ale zimą z reguły kg wracają jak bumerang
Daga Dziękuję
na przedpłociu jeszcze w tym sezonie -muszę się jedynie zmobilizować ,żeby porozkładać kartony i wysypać jakąś ściółką -mam co robić w środku ogrodu -
tym kawałkiem na zewnątrz zajmę się kiedyś ,jak będę się nudzić
Ania dziękuję poczytam sobie o tych nadbrzeznych -tych nie znam
w tym sezonie dosadziłam już sporo azalii na różową rabatę koło domku ogrodnika i na rabatę przy szklarni .
a w przyszłym sezonie właśnie będę dosadzać na żółtą skarpę -wiesz- po tylu sezonach jestem już zmęczona walką z niektórymi roślinami -czas zacząć ograniczać niektóre ,bo lat nie ubywa i sił będzie coraz mniej
-ten sezon poświęciłam na spore przeróbki -czy będzie mniej pracy ........nie wiem -ale mam taką nadzieję
-miskanty mnie pokonały -na pewno jeszcze ich sporo wydam-u mnie w jeden sezon robią kępę prawie metrowej średnicy -zostawię dla akcentu po kilka sztuk na rabacie
wczoraj w szkółce zachwyciłam się molinią Windspiel -te ciemne wysokie kłosy ach ....już miałam ją w ręce ....,ale odłożyłam ....nie znam jej i tak mi przyszło do głowy -że najpierw sprawdzę i poczytam ,a najlepiej podpytam na forum kto taką ma i wtedy ewentualnie kupię
żeby nie było ,że strzelam sobie w kolano
i żeby nie było ,że marudzę -lubię swój ogród i lubię pracę w nim ,ale chcę mieć kilka rabat mniej wymagających
Buziaki
Kilka kadrów z niedzieli w Wilczym Ogrodzie
Dziękuję Madzi za gościnę w towarzystwie Uli, Moni i Jędrka. Było pysznie i jak zawsze wesoło.
Lodowaty wiatr urywał głowy, słońce piękne choć do zdjęć za ostre, niemniej kilka kadrów udało się uchwycić.
Ogród nadal pełen kolorów, dopieszczony tetriskami.
Rośliny mają u Madzi jak w raju, pięknie rosną.
Nasz Pracuś na końcówce sezonu nadal tryska energią i planuje kolejne zmiany
Dziękuję za dary z warzywnika i pyszne ciacho.
Za sadzonki astrów i miłki okazałej. A przecież mówiłam, że już nic nie potrzebuję
Buziaki i do następnego