Znowu zmiany - czyli mini ogród w angielskim stylu
12:59, 30 gru 2011
Sebek widzę ze działasz na całego, w pierwszej chwili kiedy zobaczyłam Twój murek pomyślałam że gdy go zlikwidujesz kiepsko będzie z ziemią pod, wyobrażałam sobie właśnie tam ze względu na bliskość domu jakieś utrudnienia, mi się on tam podoba i wiem ze za chwilę karmnik Tobie go dosłownie połknie na śniadanko i nie będzie go widać. Bo surowy murek nie pasuje do koncepcji.
Jakoś mi do koncepcji Twojego ogrodu ten mini angielski nie pasuje, a to dlatego ze angielski nie kojarzy się z mini tylko z przestrzeniami
Jestem ciekawa ostatecznego efektu.
Jakoś mi do koncepcji Twojego ogrodu ten mini angielski nie pasuje, a to dlatego ze angielski nie kojarzy się z mini tylko z przestrzeniami
Jestem ciekawa ostatecznego efektu.