Cicho sza niech myśli, że ma wpływ na kolor śledzi do żagla
M kupił sobie wędzarnie - uwaga ze stali nierdzewnej w piątek dojedzie. Przygotowania do weekendu trwają
Jedynie co mi się nasuwa po lekturze, to że jesteś baba z jajami..i Tobie nie potrzeba żadnych równouprawnień i parytetów...... swoją osobą zapracowałaś na to wszytko co masz.... charyzmy Ci nie brakuje ..pośmiałam się, podziwaim i zazdraszam pozytywnie
Od marzeń zawsze sie zaczyna...... mam nadzieję, że kiedyś Cię poznam osobiście
Aniu i vice versa . Nie będziemy sobie mierzyć jajek aby porównać Poznamy się na święcie roż
Dużo mialam zaległości w czytaniu. Mijamy się, Ty do wieczora a ja wieczorem. Ale w niedzielę się spotkamy
Magnoli zazdraszcam, bo moja wcześniej zakwitła i wielkanocny mróz kwiat ściął...
A po te pstrokate bukszpany pojadę, obwódki do ściany wodnej z nich zrobie
Pięknie Marzenko roboty postepują. Już mozna miec wyobrażenie tego co będzie ale i tak będę czekac na końcowy efekt.
Bożenko a jak ja czekam, walnę sie na kanapę, listki drzewek ciupeńkie będę oglądać, patrzeć sie na magnolie i czytać książkę no i do was pisać bo mi wifi na tarsie działa
ojtam ojtam przecież specjalnie tak napisalam na dwa wątki Pewnie się zdziwisz bo patent już mam, tylko żagla mi brakuję
Ania nawet gdyby ci się nie podobało to i tak cię lubię ale skoro ci się podoba to jeszcze bardziej cie lubię
To jak sobie też żagiel kupię to przybywaj sterniku
W majowy weekend to Ty Marzenko chyba nie odpoczniesz, bo bedziemy chcieli masę fotek, będziesz ganiać z aparatem po ogrodzie
A czy szary olej w całości zakryje kolor obecnego tarasu? (olej to przecież nie farba)
Justi aktulany kolor zostanie mocno zmyty myjką ciśnieniową a jak nie zakryje to wenge kupię
A te oleje to straaaasznie drogie ponad 300 zł za puszke 2,5 l!!!!!
Będę leżeć weekend!
Kurcze spóźnilam się. Graaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaatuluję
Jeszcze bym się spóźniła kilka dni i moźe na "Ogrodnik mimo woli II" bym musiała wchodzić
No to są takie trudne sytuacje...mieliśmy tu już podobny problem. Ja bym może nie straszyła ich jakąś odpowiedzialnością karną, na razie - ale dałabym wyraźnie do zrozumienia, że każda osoba, niekoniecznie startująca na Allegro, jest chyba świadoma istnienia praw autorskich, i nie wystarczy powiedzieć "przepraszam" bo to jest naprawdę dość poważne naruszenie prawa. Może lekko zartobliwie bym dodała, że niech w takim razie kontrybuują w piękności tego, co na fotografii podkradli i niech dorzucą jakąś roślinke na szczeście i na przyszłe "nie-natykanie-się-na-podobnych-delikwentów"
Z jednej strony nie ma co się szarpać, ale też nie można nie reagowac na takie przypadki, bo jak się takim osobom uzmysłowi, że wystarczy potem przeprosić i już, to jeszcze niejedne inne fotografie wykorzystają w podobny sposób.
Ale też dziwię się ludzkiej głupocie, bo na cwaniactwo...to za głupie
Sebku jak dasz kopiuj i wklej tekst Malwes to też bedzie naruszenie jej oraw autorskich
Ania ja wrażliwa na opinie innych nie jestem często pod prąd idę ale jak sobie żagiel kupisz to Ci powiem, że patent żeglarza sobie zrób
Sebku zaraz do Ciebie zajrzę
Pola dzieki, olej szukam, nie poddam sie, do weeekndu majowego musi być olej kupiony!!!!
Boćku i Juziu żartujcie, uwielbiam Was za to
Ania studio - przecież wszystkiego w pierwszym odcinku nie pokaże
Anetka - odiwedzaj, będę pokazywać
O! Szybko wszystko idzie. Jak wysoka jest ta ściana wodna? Kto ją projektował, jeśli można zadać takie pytanie? Jak fryzura?
Ściana miala mieć 2x2 m ale M orpotestowal i jest na 1,5 m wysoka i szerokość 2. A ponad głowami przecodniów będą liście brzoz i grabów
Projekt Pani architekt podobnie jak calego ogrodu Sciana to całkowicie jej pomysł.
hehehe napisałam tak z zazdrości już jest ładnie, a jak będzie skończone.... BĘDZIE CUDNIE. czekam na sikanie wody z listwy
Ja też czekam na sikanie. Ale po wczorajszym artykule Danusi zamiast o stali znów myślę o lustrze , moźe z poliwęglanu ... Musze się z tym przespać.
Ania rzeczywiście nic szczegolnego , szara masa ale jak mnie cieszy
No ja się na świerkach nie znam, ale te co widziałam to co najmniej co 1 m były sadzone i takie wielgachne były. Ale skoro dziewczyny mówią, że dobrze to nie marudzę
A nas było cieplutko i czsami słońce , czasami chmurki ale nic deszczu. A ja caly dzień jak zwykle w robocie a potem prostowanie charakteru