Fotki są mocno robocze , proszę patrzeć tylko na cis.
Ściółka to skoszona trawa. Paskudnie wygląda , ale sie rozkłada i zaglusza chwasty. Maty nie używam , mimo że mieszkam w szczerym polu.
Kasiu żeby wkleić zdjęcia z kwietnia muszę usiąść do kompa , bo nie mam ich w komórce. Ewentualnie są na stronie chyba 10.
Opornie mi idzie to odpisywanie i jeszcze do Ciebie nie doszedłem
Jak mnie pamięć nie myli to jest ten Zdjęcia były robione w tamtym tygodniu więc prawie na bieżąco
Na bylinówce również zaszła mała zmiana Fiołki motylkowate ustąpiły miejsca żurawkom, które do tej pory rosły w gazonach. Było tu zbyt zielono, a taki mocny akcent na pewno się sprawdzi
Jestem u Ciebie na bieżąco i podczytuję te dylematy, nic się nie odzywam bo nie widziałam tego miskanta nigdy na żywo, jak czytam o nim w necie to na każdej stronie podają inne dane co do jego wysokości więc cięzko coś doradzić.
Jedno jest pewne jak kwitnie to jest cudny, a drugi argument za, to fakt, że będziesz mieć w ogrodzie odmianę, która jeszcze nie jest tak rozpowszechniona jak gracek czy ML.
Podpowiedzcie mi coś. Mam posadzone tawuły little Princes i przed nimi berberys bagatella,nie podoba mi się i chciałabym go stamtąd wysadzić i dać trochę obok ale nie "linijką" tylko plamą. Wkleję zdjęcie..
Myślałam by dać go pod nogi temu bukowi Dawyck Gold co po lewo go widać.
Zmiany zachodzą w tym miejscu - od lat mam na nie srylion wizji i do tej pory żadna nie zdała egzaminu... Na początku miał być dwupiętrowy żywopłot. Posadziłem graby -uschły. Posadziłem buki - ocalało 6 sztuk... Od zeszłego roku rosły tam liliowce i wyglądały beznadziejnie... Do tego uschły dwie dosadzone tuje i teraz są dziury...
Na brzegu posadziłem Amazon Mist i po przeanalizowaniu wszystkich możliwości będzie tam szpaler hortensji - najprawdopodobniej z własnych sadzonek Zostało tam jakieś 40 cm do krawędzi trawnika, więc wyprowadzone wyżej hortensje byłyby idealne w to miejsce
Kusi mnie, by wyrównać te tuje od góry... Rośną one na spadku, więc i tak musiałyby byc ucięte po skosie... Może ktoś spojrzy na ten zakątek świeżym okiem i coś doradzi ?
Dostałam rok temu kawałek odkopany od rośliny matecznej.. po posadzeniu padł na amen.... i jakie moje zdziwienie jak zobaczyłam, że kwitnie i rośnie... ma się dobrze.. nadaje się do półcienia... jak nazwę odkopałam to idę zrobić fotę swojemu.. i do katalogu, bo potem szukam nazwy.
Witajcie robaczki Dziś jest piękny dzień bo wolny od pracy, udało mi się zdobyć na piąteczek urlop więc ten weekend mam dłuższy
Z samego rana popędziłem na giełdę kwiatową po nowe rośliny do donic na tarasie Wybór kwiatuchów ogromny ale byłem konsekwentny i trzymałem się swojej listy ( nie poznaję się ) W tym magicznym miejscu spotkałem swoją znajomą z kwiaciarni która robiła zaopatrzenie i już miałem towarzystwo do kawki Przed chwilą skończyłem sadzenie i ustawianie a teraz zabieram się za ogarnięcie swojego wątku bo w tygodniu zupełnie nie mam czasu na forum Obsługę betoniarki śmieję się opanowałem do perfekcji Ten remont chyba się nie skończy tak szybko Pozdrowienia dla wszystkich pozytywnie zakręconych ogrodników