Agcia, róże jeszcze nie posadzone

wrzesień to trudny miesiąc, utonęłam w dokumentach, a i inne okołobudowlane sprawy muszą się toczyć, czasu coraz mniej na ogród, cóż dopiero na forum
podobała mi się ta róża
Małgosiu, powojnik przesadzałam w ub. roku ze starego ogrodu, widać odporny, bo ładnie sobie nadal kwitnie, ale że na wystawie też był to mnie cieszy

ożankę wysiewam wiosną
rower ze skrzydełkami dla Ciebie
hortensje muszą się zagęścić, na pewno w następnym roku będą Cię cieszyć, moje się przebarwiają, ratowałam je jak mogłam, rachunku za wodę jeszcze nie było

tutaj Wanilki
a tu Limki, w tym tygodniu zaczęłam obsadzać ten pasek przed nimi, żurawki podzielone, przesadzone, trawki też, czekam jeszcze na Skierniewice, potrzebuję trzy sztuki Aspirynek, może trafię