Nie no bez telefonu się żyć nie da - u nas nie ma zasięgu, ale jak mam to ciągle jest na chodzie
Jedynie pozostaje u nas internet, a jak wiecie już zacząłem dziczeć przez ten tydzień bez niego
Nie wiem czy będą robione jeszcze nawierzchnie w postaci podjazdu czy ścieżek ?- jeśli tak to pierw radzę od nich zacząć zamiast od np. odnowy trawnika - bo na pewno będzie zniszczony.
Dobre i niestety prawdziwe! Parę dni temu wybrałam się z domu bez komórki - byłam jak bez ręki
Co to się porobiło??? A przez większość mojego życia nie miałam nawet stacjonarnego ... i było OK
Jolu to się nazywa uzależnienie ja też nazywam to Smycz często celowo nie zabieram komórki, w czasie pracy, nie wyjmuję z torebki, a jak prowadzę auto to już w ogóle nie reaguję jak dzwoni. Wychodzę z założenia, że dzwoniący wyświetla się i jak już mogę dzwonić to puszczam sygnał, że jestem i osoba, która do mnie dzwoniła może się odezwać ponownie, jak zechce
Dobre i niestety prawdziwe! Parę dni temu wybrałam się z domu bez komórki - byłam jak bez ręki
Co to się porobiło??? A przez większość mojego życia nie miałam nawet stacjonarnego ... i było OK