Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

W Kruklandii 11:07, 03 sie 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41558
Do góry
makkasia napisał(a)
Juziu rozchodniki z trawami i kulkami mmmmmmmmmmmmm do schrupania. A na różyczkę to już zachorowałaś na amen
Jeszcze raz dziękuję




Rozchodniki same mi jakoś nie leżą....ale z trawskami wszystko jest ładne

Zachorowałam i to dosyć poważnie

Nie ma za co! Ślicznie wyszło
Choroby i szkodniki sosen, sosna - Pinus 11:06, 03 sie 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
Jeszcze dodam jedno zdjęcie:


Ranczo Szmaragdowa Dolina 11:06, 03 sie 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
w przydomowym







Choroby i szkodniki sosen, sosna - Pinus 11:04, 03 sie 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
Widzę że wątek mało aktywny. To dobrze, bo może świadczy to o tym że sosny zdrowe w tym roku Jednak ja z dwoma moimi mam poważny problem i potrzebuję pomocy. Mazan jesteś jeszcze? A może kto inny?
Problem dotyczy dwóch sosen, ale gatunku niestety nie znam. Kiedy się wprowadziliśmy już rosły na działce. Z pewnością nie jest to sosna pospolita, bo igły ma dwa razy dłuższe, bardzo sztywne i ładny pokrój.
Początkowo lekceważyłam objawy biorąc je za zwykłe zrzucanie igieł. Teraz jednak wiem że zrzucają ich za dużo i jednostronnie tj. jedna od strony zachodniej, druga od północnej. Pędy czernieją a i sama kora nie wygląda zdrowi- przybrała szarego odcienia i widoczne są jakieś wycieki które nie są żywicą. Igły sypią się na szczęście w dolnej partii drzewa dzięki czemu mogłam wszystko co brzydkie wyciąć i spalić łącznie z igłami spod drzewa.Tylko pytanie co teraz mam zrobić? Nie chcę pryskać"czymś na grzyba" albo "czymś na robaka" bo takie działanie zwykle nie przynosi rezultatów tym bardziej że skoro drzewa przez tyle lat nie obroniły się same to musi to być coś poważnego.
Aha, igły które opadły mają na rozwidleniu takie coś jakby je w smole delikatnie zanurzyć. Gdzieniegdzie występują też białe kłaczki wskazujące na mszycę ale to raczej coś wtórnego a pierwotna przyczyna leży gdzieś głębiej. Czy ktoś może mi coś podpowiedzieć?

Oto zdjęcia dla zobrazowania sytuacji:









W Kruklandii 11:04, 03 sie 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Juziu rozchodniki z trawami i kulkami mmmmmmmmmmmmm do schrupania. A na różyczkę to już zachorowałaś na amen
Jeszcze raz dziękuję


Przyjazny ogród 10:12, 03 sie 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Czyli profesor Piórecki wpadł na pomysł uprawiania Gunnery w arboretum. I to on jest ojcem tego pomysłu.... a Ty jesteś wspaniałym opiekunem.

I informuję że tych gunner naliczyłam w arboretum 4 kępy.. jednej na foto brak..
I muszą mieć trochę lat.. to giganty
Największa

druga


I trzecia




I stare metody czasami są najlepsze.. ekologia to też najstarszy sposób..

I czekam też na info co to może być za trawka... zestawienie jej z rudbekią jest rewelacyjne.. nie lubię kopiować, ale to biorę jak swoje


Dokładnie, profesora patent, a moje podopieczne
Przyjazny ogród 10:09, 03 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Agania napisał(a)
Pożegnania mogą być wesołe



I najlepsza z Mam

Agania proszę o focię w pełnej rozdzieczosci na email. Pójdzie do zbioru fotek rodzinnych
Przyjazny ogród 10:08, 03 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Czyli profesor Piórecki wpadł na pomysł uprawiania Gunnery w arboretum. I to on jest ojcem tego pomysłu.... a Ty jesteś wspaniałym opiekunem.

I informuję że tych gunner naliczyłam w arboretum 4 kępy.. jednej na foto brak..
I muszą mieć trochę lat.. to giganty
Największa

druga


I trzecia




I stare metody czasami są najlepsze.. ekologia to też najstarszy sposób..

I czekam też na info co to może być za trawka... zestawienie jej z rudbekią jest rewelacyjne.. nie lubię kopiować, ale to biorę jak swoje

Skąpana w słońcu 10:03, 03 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078
Do góry
Róża Burgundy szykuje się do drugiego kwitnięcia





Dzwonek uroczy, szkoda tylko, że mi go zdeptali








Przyjazny ogród 09:59, 03 sie 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Formalność załatwiona, w zasadzie historia broni się sama .

A teraz bardzo dziękuję Wam za cudowną atmosferę, cenne spostrzeżenia, uśmiech i zabawę.
Jak widzicie, ogród w trakcie, a miejsca i pomysłów nie brakuje. Wrzosy przy brzozach pewnie już zostaną, silnie ten pomysł do mnie przemawia. Dziękuję raz jeszcze
I ja również ma to zdjęcie .




To tu... 09:46, 03 sie 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
Sundae Fraise zaczyna się przebarwiać.
To tu... 09:41, 03 sie 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
Zachwycają mnie rozchodniki. Zaczyznają się rumienić.
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 09:36, 03 sie 2015


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Z ognistej. Raz mi sie podoba, a raz nie Nie umiem się zdecydować Trzeba będzie poprawki porobić albo zupełnie poprzestawiać Uczep wysiał się sam i nawet się wpasował.
Zielony chaos u Dawida 09:33, 03 sie 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
tengel27 napisał(a)
Narcyz 'Thalia'



cześć jesteś może w stanie określić od kiedy do kiedy on ci kwitł? jakieś ramy czasowe?
Ogródek....kiedyś będzie ! :) 09:32, 03 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Kasya napisał(a)
Prośba o ocenę czy bedzie dobrze, czy bedzie ładnie, czy ma to sens


taka nieudolna troche proba zaprojektowania czesci przedogródka


Ta rabata ma owalny kształt? Daj zdjęcie, żeby zwizualizować to jakoś w głowie.
I jakie ma wymiary? Jakoś nie przekonuje mnie pojedyncza brzoza na środku (może ją jakoś z boku dać?) i ten pilibin na wprost drzwi.
Wykarczowane, więc można działać ... 09:27, 03 sie 2015


Dołączył: 21 sie 2014
Posty: 4
Do góry
to jeszcze raz ...





U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 09:27, 03 sie 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
Witaj Sebek! Od dawna podczytuję Twój wątek bo ogród masz naprawdę przepiękny!
Dziewczyny mi powiedziały, że u Ciebie rośnie hortensja silver dollar.
Czy to może ona?


Myślisz, że nada się na reprezentacyjny szpaler zamiast Anabellek, które średnio mi pasują, bo podobno strasznie sie wykładają? Jestem ciekawa Twojej opinii jako fachowca
Pozdrawiam
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 09:26, 03 sie 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41558
Do góry
babka napisał(a)


Znikam spać, to był ostatni dzień mojego urlopu, niekoniecznie udany bo mimo pięknej pogody wiatr przywiał smutne wieści i wcale nie jest mi do śmiechu.




Trzym się!
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 09:25, 03 sie 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
alinak napisał(a)
Renia ja bym się wstrzymała z rozluźnianiem korzeni do końca sierpnia ...(ale się nie wymądrzam ).pilnuj tylko podlewania .ale nie sadź niżej poziomu ,to też im nie służy
( tak nas uczy Bogdzia )


Wiem, że nie mozna sadzić rodków za nisko i własnie posadziłam z lekko wystającą bryłą korzeniową, dlatego chyba jest problem z dobrym podlaniem bo woda spływa z górki. Sama się dziwię, że one takie nienawodnione, bo z ręką na sercu Wam mówię, że ustawiam natrysk na nie i nieraz wieczorem pół godziny woda sie leje.

Chyba, że za dużo kwaśnego torfu dałam, bo ponoć jak on przeschnie to potem wody nie pobiera?


babka napisał(a)

No to wyskoczyłam jak Filip z konopii ale mówiłam, ze się nie znam ? Mówiłam


No już nie przesadzaj, że się tak nie znasz... Fajnie poznać różne opinie, pomysły, a decyzje i tak podejmuje ja na własne ryzyko.

Bogdzia napisał(a)
Ja bym teraz nie przesadzała,potem latami potrafia chorowac, wiem cos o tym bo mój M też czasem wywalczy ze cos przesadzi w nieodpowiednim terminie a potem przez kilka lat nie moge doprowadzic do porzadku roślinki. Te rh które nie maja dobrze wykształconych przyrostów np ten cytowany przeze mnie i tak juz pąków nie zawiążą a przesadzane tym bardziej bo roślina najpierw musi sie ukorzenic a dopiero potem moze o pąkach ,,pomyślec".I nie ściólkuj korą -ja tak uwazam na przekór wszystkim a własciwie nie wszystkim bo gdzie byłam w dużych szkółkach tam nigdzie korą nie sciólkowali. Moim zdaniem bedą chorowac.Kore mozesz dac przed zima by chronic korzenie (ja nigdy nie daję) ale na wiosne zdejm.


O ściółkowaniu myślałam, ale nie pod samym krzewem tylko dalej. Ale z drugiej strony czy takie ściółkowanie coś da, jeżeli korzenie narazie są małe i tylko pod krzewem? No właśnie...


Dziewczyny, na rodki chucham i dmucham, bo mi na nich zależy, dlatego w upały ich nie tkne. Może zmobilizuje się do podlewania rano i wieczorem...
A krzewuszki, które wykopałam parę dni temu (z rabaty od Anebellek) kiblują na taczkach, bo nie mam gdzie wsadzić (miejsce mam, ale pomysłu brak) i nie chcą uschnąć... I gdzie tu sprawiedliwość?


Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 09:13, 03 sie 2015


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Jana napisał(a)
piękne zestawienie, to niebieskie to mikołajek czy przegorzan? Jeśli Twój ogród cały z nasionek to pełen podziw


Hej, to przegorzan. Mikołajka masz na zdjęciu poniżej, po lewej, już przekwita.
Jana, nie cały, tak w 8o%. Z nasion i ukorzeniania sadzonek. Reszta to wymiana ze znajomymi i zakupione chciejstwa. Drzewa też będę musiała zakupić.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies