Sylwia, zmiany najlepiej widać, jak porównasz to co pokazywałam na początku mojego wątku. Z tym co jest teraz. Jest lepiej, ale może być jeszcze lepiej....
Przykładowo, rabata przed domem...
sierpień 2014r.
Julka - tnę i to mocno... ale tak schodkowo. wetknęłam patyk z kwiatostanem by pokazywać gościom jakie ma wielkie kwiaty.... i się ukorzeniła
I sadziłam ją w 2009 roku.. to swoje lata też już ma.
I miała całe 2 kwiaty Też zachwycały
Zbyt narwana jestem, żeby tak robić. Fotki robię zazwyczaj po pracy Czasem sama żałuje, że nie mam zdjęć do porównania przed-po, ale co zrobić, jak wiecznie się spieszę.
Dzisiaj nie wykonałam zamierzonego planu Udało mi sie za to posadzić wiekszość roslin, które czekały w doniczkach na swój czas....
Tu hortensja kosmata Chot Chocolade z brunerami, konwalikiem zielonym, ma lewo jeszcze tawułkę upchałam na razie, bo w poprzednim miejscu mi usychała (temu taka niemrawa).
Posadziłam też hortensje dębolistne, ale muszę poszukać im fajnego towarzystwa, więc na razie nie pokazuje
Dzięki Aniu, uwielbiam taką pracę. A układanie tej kostki wyjątkowo mnie relaksuje, poważnie . Mogłabym tak układać kilometrami chyba . Floksy to mój tegoroczny nabytek, tylko te najwyższe mam od zeszłego roku, od Kasi z ogrodu złudzeń . Pozdrawiam.
Co tu posadzić ? Słonce caly dzień no i dosyc wietrznie. Po lewej stronie od tej łezki jest wąziutki pas ziemi pomiędzy kostką a siatką. na tuje za wąsko. Może wsadzic tam trzy miskanty i podsadzic je wrzosami?
Prawie wszystkie staram się umieścić w cieniu bo oczywiście liście się przypalają a poza tym szybciej przekwitają kwiatostany
Kolejne donice dla przykładu ( niektóre juz pokazywałam)