Dzisiaj nad królestwem przeszła wichura, wszystkie meble i donice tarlały sie po ogrodzie. Na szczęście córka uchroniła mnie przed zawałem i przed moim powrtem z pracy poustawiała wszystko. Mi zostało zbieranie ziemi z tarasów i gałęzi z trawnika... Wczorjasze odkurzanie wszytskiego i koszenie trawnika poszło się paść Fotek nie bedzie
Dla Ciebie moja NN z Williamem
Louis Odier u mnie jest wielki, uprzedzam to na Orawie duża róża, kwiaty ma zdecydowanie jasne...
Bukszpany intensywnie podlewaj w korzeniach , muszą sie ukorzenic i wtedy juz będzie luz
Kochani dziekuje za odwiedziny, ja czasowo nie wyrabiam, wczoraj po cieciu grabów do pólnocy siedzialm nad komputerem i nadrabialam zaległosci w pracy. Dzisiaj dzieki meczowi pewnie bedzie lepiej, zamierzam zrobic rewizyty w Waszych wątkach. Zycze pieknego słonecznego dnia.
Kazdy tak ma jak trafi na Ogrodowisko skala oceny i punkt odniesienia Ci sie zmienia ale bez obaw ,rok na forum i kazdy ogród pięknieje
Rubrum jest w naszym klimacie jednoroczna. Kupuje ją co roku, cieszy oczy kolorem póznym latem i zima a wiosna wywalam... Wg mnie warto sadzic bordowe trawy, byleby hodowcy nie szaleli z cenami. w tym roku Irenka kupiła mi rubrum w bardzo dobrej cenie 13 zl, ale normalnie kosztują 20 a nawet 40 zl w centrach ogrodniczych... I wtedy taki koszt bardzo boli
Tak samo.....
Przynajmniej nauczyłam sie, ze gdy mam spódnice lub krotkie spodenki to nie nalezy wchodzić w róze, ale ręce zawsze mam zawsze pocięte. Pracuje w krotkim rekawie i jestem podrapana po pachy.. Plus nacięcia od miskantow, ktore mam wszędzie...
Ja wciąż u mnie szukam Geofa Hamiltona... Chyba nigdy sie jego kwitnienia nie doczekam... Tak samo z Gospel....
Przed rodki carexy, wszelakie od zimozielonych Morrovi variegata przez comans . Oczywiscie też seslerie, pytanie jak duze masz juz te rodki i w jakim odceniu chcesz trawę
Tak odbierałam ją od Finki na Święcie traw
Polecam to miejsce bo i Marta i Grochowscy sie na nim wystawiają. Aczkowliek uwazam ,z e najlepszym momentem na sadzenie traw jest lato a nie jesień
Wyłacznie przycinam im teraz końce gałęzi. Poniewaz mam wersje zwisjąca gałęzie rosna do samej ziemi i zarastają mi rabaty pod nimi. W lipcu mozna bez obaw korygować brzozy, ja w licpu nie będe miała na to czasu, dlatego musiałam to teraz wykonac. W styczniu ucięłam gałęzie, ktore deformowały ich kształt i przerzedzałam je ale nie wykonuję zadnych radykalnych kroków, bo brzozom zamieraja pędy. Juz dwie brzozy nieumiejętnym cięciem zmarnowałam, kolejny raz takiego będe nie popełnie. Moja sąsiadka probowala zageszczać brzozy, wyglada to po kilku latach bardoz brzydko. Zatem nie polecam radykalnych zabiegów cięcia na brzozach, to nie graby ani buki...
Pokroju nie da sie porównać, bo montana to peruczka a jeseinna sterczy na jezyka, chcoiaż w tym roku nabrała ciut miękkości. Kolor miały podobny, soczyscie inensywnie zielony. Moja sesleria nie bedzie limonkowa, bo jest codziennie nawadniana zraszaczami trawnika. Obie trawy rosna u mnie w palacym słoncu i daja sobie radę ale sa codziennie zraszane przy okazji podlewania trawnika
Kasia na rabacie zdecydowani najpi wyglada Ascot i Goethe. atrid rosnie kolejny sezon i jej kwitnienie pozostawia wiele do zyczenia.
Na chwilę obecna Ascot wychodzi nawet na prowadzenie przed Munstead Wood na mojej TOP5
Podobno skuteczny jest Fernando,ale do kupiła chyba tylko w necie.
Opryskałam chwastoxem koniczyna nic sobie z tego nie robi. Natomiast szczawik w zwirku po oprysku Chwastoxem padł, więc koniczyna w trawniku tez powinna zniknąć a jest
MW daj rok- dwa , rozrosnie sie i będzie pieknie kwitnąć.
Bonica ma być w Varellach to ją pożre. Wg mnie na przód ale musisz mieć świadomość, ze straszny z niej śmieciuch i jedne krzak potrzebuje dobrze ponad 1 M szerokości i tyle samo wysokosci, w czasie II kwitnienia ma pędy nawet do 1,5 M ale rosnace pod katem, na boki
Comte ani ni ejst sztywna ani długo nie kwitnie. Z tych, ktore mam w ogrodzie jedynie to kryterium sztywności spełnia Alnwick Rose, Queen of Sweden (tylko sztywność, bo kwitnienie jeuż drugi rok pozostawia wiele do życzenia), Polecam alternatywnie Gertrudę Jekyll ale podpytaj innych jeszcze, bo mam duzo bladawców ale żadna nie jest taka wysoka ani sztywna poza Alnwick i Gertrudą.
Mój Alan T, Brother Cadfael są piekne ale 3 rok czekam na sztywność i obfite kwitnienie....
bonica nie będzie ani wysoka ani pionowo rosnąć.
Moze za rok Spirit of Freedom spelni te kryteria bo relatywnie sztywna jak na wiosenną golaskę jest.