Ha, a mój bluszcz świetnie rośnie, ale nie chce się przylepiać ani do ściany domu ( tynk mineralny), ani do klinkieru, mimo sznurków i podpórek. Wsadziłam hortensje pnące, trudno. Może muszę spróbować z inną odmianą bluszczu, ale to dziwne, bo sadzonki miałam właśnie z takiego, który obrósł całą ścianę domu u znajomych.

Witam zaglądających cieplutko, bo coraz zimniej jest, a pytającym odpowiadam na pytania.

kasik778 - bluszcz jak ma dobrą ziemię i wodę, to zarośnie w 3 lata. U mnie tak było, teraz to go już wycinam i walczę z nim

Zajrzyj do mojej części I, tam jest historia powstania ogrodu, bluszcz od początku. Aż nie mogę uwierzyć że tak urósł.

A ile potrzeba sadzonek na m2 ??

Krwawnik



Tutaj po lewej dochodzi jeszcze niebieski łubin (12) i bordowy dzielżan (13).

Kuklik - Geum montanum 'Mrs J Bradshaw' pod nr 15

Gardenarium napisał(a)



Danusiu, według Ciebie ładniejsza byłaby w zestawieniu kilkunastu sztuk pod brzozami Molinia caerulea ssp. caerulea ‘Variegata’, czy ssp. arundinacea 'Transparent'??

Dla mnie Variegata ładniejsza.

Jestem ale zdjęcia nie ma?



A to dla wszystkich odwiedzających

O! takie serduszko to chętnie bym wzieła jako zawieszke na łańcuszek



Ale fajna diagnoza, to jedyna choroba z której mus się cieszyć.

No i ciągle nie mogę darować tego niepodejścia na Broniszach

Eh te Bronisze, tyle razy tamtędy przejeżdżałam, ale nie wiedziałam wtedy, że warto wstąpić. Mijam je jadąc do teściów. Na razie nie planuję kolejnych odwiedzin