Gemma jest piękna rośnie do 1 metra i lekko pachnie kwitnie bez przerwy, tworzy zwarty, ładny krzaczek i grzyb się jej tfu, tfu nie ima, kwiaty nie płowieją na słońcu i nie przypalają, trwałe średniej wielkości
Ciężko było i trochę się zeszło ale w końcu udało się i z tych dwóch wyszło mi 16 nawet sporych sztuk plus pięć z wczesniejszej i mam teraz z trzech 21 hi hi za cale 30 zl. Przez trzy lata
musiałam na drabinę wylezc żeby zdjęcie zrobic ale i tak całości nie zrobiłam. Posadzilam ja za lawendą między bukszpanami a tujami oby się tylko przyjęła
Wracając do tematu lawendy. Dzisiaj znowu wycięłam część przekwitłych kwiatostanów, a ona ciągle ma pączki, nowe kwiatki i bzyczków i motylków przy niej pełno
Na pierwszej fotce - pomyłka w zakupie - miała być vanilka Stwierdzam w ogóle, że Limki i Bearki bardziej mi się podobają od Vanilek. Limkom i Misiom KOMPLETNIE nie przeszkadza palące słońce.
Dawno u Ciebie Kasiu nie byłam i jak zawsze jestem oczarowana Twoim ogrodem. Masz niesamowity talent i dobry gust, a Twoje kompozycje rabatowe są śliczne. Normalnie mistrzostwo!
A no robimy. Aż się stresuję. Nie Marta, rabata, którą robiłam ostatnio jest przy płocie sąsiada, a ta z limkami i ML będzie w przedogródku.
To to miejsce:
Tam gdzie u góry widać te leżące szare krawężniki.
Przy okazji tego zdjęcia widać jak mało poletka odchwaściłam, a robiłam to 3 dni. W tej skale z kamieniami, gruzem i korzeniami perzu na 3 metry tak to powoli idzie
O tak, hortensje porosły.... Ciekawe jakie by teraz były gdybym ich tak mocno nie obcięła wiosną? Pewnie chyba ze dwa metry by miały
Fotki robione przed sekundą jeszcze nie zakwitły w całości
Mr. Goodbud