nic

stoi rozbebeszona

muszę natchnienie złapać

Chciałam tam postawić lustro ale stwierdziłam że kiepski pomysł bo będzie odbijało patio i ludzi na nim a nie rośliny.
Teraz tak myślę żeby wkopać tam stary drewniany moździerz który kiedyś dostałam i Kasia go widziała jest koło drzwi pomaranczowych do tego moździeża wsadzę starą blaszaną miskę tzn talerz( muszę go nabyć). Nad to pergolę z różami. Będzie robiło za romantyczne miejsce

Dalej będzie jakieś cudo okrywowe, nawiozę tam ziemi i posadzę okrywowe ale nie do końca. Pod samym pniem wiśni zrobię koło ze zwiru. Dalej jakieś rośliny ale nie wiem co.
Wklejam raz jeszcze