Chyba faktycznie o ten sernik chodziMój ogród to jednak przede wszystkim rh ale i inne roslinki mam ale ich kwitnienia nie można porównywac z rh. Z braku niejsca wszystko inne posadzone byle jak.
Ta moja ma takie podsuszone końcówki i teraz nie wiem czy to tak ma być, czy po prostu była mało podlewana. Obok niej stała jeszcze taka całkiem brązowa, ale to ewidentnie była taka odmiana. Ta co kupiłam ma co prawda suche końcówczki, ale tak ładnie się zawijają. Nie mam pojęcia co to
Paź Królowej
Hey....witam moich miłych ogrodowiskowych gości...trochę mnie nie było....ale wiecie uroczystość zaślubin córci mnie pochłonęła, dziękuję za życzenia...wkrótce do Was wrócę, poodpisuję i Was poodwiedzam
Jednak tylko dla Was to będzie wydarzenie, jak Wam pokażę kto przyleciał na wesele mojej córci.....sama Królowa
Paź Królowej, jej uroda w postaci imago robi wrażenie...to nagroda za unikanie chemi w ogrodzie, a ja latałam jak głupia za cytrynkiem, a sama królowa dała mi całe 5 minut na sesję fotograficzną i znikła...mam nadzieję, że złożyła jaja....wiosną dla jej poczwarek posadzę dużo marchewki, kminku i kopru
Ten motyl to szczęście zesłane dla młodej pary
Papilo machaon to motyl, którego zobaczyłam pierwszy raz w życiu
Oj tam, oj tam, nie jest taki straszny
Jak już pisałam kanty robię raz (góra 2 razy) w roku... i jest to bardziej poprawienie linii rabat niż kancikowanie , ale nie powiem wrażenie robi.... przez jakieś 2 tygodnie
Moja róża kupiona jako Hansestadt Rostock nie jest nią. Ma dopiero dwa kwiaty. Pączek mocno żółty. Po rozkwitnięciu kolor blednie. Czy ktoś ma jakiś typ? Lekko pachnie.
Jak będziesz podlewac, to odrosnie od korzenia. Gorzej z krzewami, a ja mam właśnie dużo krzaków do przesadzenia.
Ja do niedawna też nie wiedziałam, bo to mój początek z bylinami. Ale zobaczyłam u Kosolki, w pałdo mi w oko, więc jak dziś zobaczyłam to się długo nie zasatanawiałam
Miejsce sie zawsze znajdzie. Planuje niebawe zdzierać darń pod nowe nasadzenia
Ha ha Teraz to rozwar bedzie mi sie zawsze z Konieczki kojarzył