Iwonko ja to miałem konkretny kryzys w zeszłym roku

i ciągłe pytanie jak zmienić na lepsze nie marnując masy roślin, częśc mimo wszystko musiałem oddać w dobre ręcę, ale tylko mniejszą częśc... reszte upycham
Donia ja mam nadziję, że to wszystko dopiero zacznie rosnąć w przyszłym roku, chociaż o kilka miejsc się obawiam, że miejsca już będzie mało w przyszłym sezonie
Mileno cieszę się, że tak mówisz bo na niektórych rabatach na prawde jest totalny miks gatunkowy, ale już się z tym pogodziłem i tłumacze sobie po prostu... taki już jest ten mój ogród
Trawek mnóstwo przybyło w tym roku i nie mam z nimi większego doświadczenia. To co mam dłużej niż ten sezon to kostrzewa sina, która wymaga pozbywania się kwiatostanów i częstego dzielenia, miskant zebrinus i giganteus który jest gigantyczny

, miskant morning Light cudowny, turzyce evergold i amazon Mist mam od zeszłego roku, ale czy dobrze zimują to będzie można powiedzieć po normalnej zimie
Olu dziękuje, bardzo mi miło
Słoneczko nieśmiało przedziera się przez chmurki, więc uciekam do ogrodu