Powojnik Alionushka może się łamać, trzeba podwiązywać, a i tak może polec..
To z 6 lipca, ma wysokość już ponad 2 metry.. i idzie do góry w obelisku.. nie ma tendencji do zwisu.. tylko jak przekroczy możliwości dźwigania do góry to robi złamanie na pół



Twój rdest zaprezentowany u mnie.. patrz jak ładnie odrósł z korzonków. Część zielona po posadzeniu padła.

agam napisał(a)

Milk Chocolate

Bronze Form

Dieki wielkie. A powiedz mi czy milk Ch mosno nabiera masy ? I do jakiego rozmiaru bo jigdzie nie mogę znalexc inf jaka srednicee kępa moze osiągnąć?

Pszczelarnia napisał(a)

Hosta, która u Ciebie rośnie 7 lat bez przesadzania, to chyba jednak wyjątek w Twoim ogrodzie?

Róża Star Profusion to u mnie porażka od 2 lat, u Finki też kiepska.

No to oddycham z ulgą.. bo u mnie też kiespka.. Kolor ma fajny.. i na tym koniec.. ogólnie długo kwitnie.. też zaleta..
Ale u mnie ma czarną plamistość zawsze.. rośnie tak niewiadomo jak.. jest tylko z powodu, ze to prezent wiec dostaje ekstra szanse.. plamistość znów ma, ale jakoś się jeszcze trzyma.. chyba przeczuwa moje zamiary.

Ale u jednej z dziewczyn na forum rośnie (nie pamiętam u której, mogę pokręcić) pięknie, kolor ma taki widoczny z daleka. I to jej wielka zaleta

A to rdest od Ciebie.. wszystkie liście padły (wycięte), ale już urosły nowe I tak wyglądają wszystkie sadzonki.. jest ich 6 czy 7.

Madzenka napisał(a)

Aniu czyTy masz Chippandal? Czy może byc taki kolor?

Ja z pwoodu wichury nie spie i jakiś debil orzed chwila domofonem dzonili i zniknął....

Może ten debil wichury się bał i szukał schronienia?? Jakbym dorwała to bym utłukła.. Mnie w nocy mucha budziła co minutę.. i też nie dała się utłuc..

Chippandal - nie mam, kolor może być, za różowy ciupkę, jednak będzie za wysoka.. piszą do 1,2 metra.. u mnie podgoni do 1,5 jak nic.. i słaba mrozoodporność.. Szukaj dalej..

Chociaż może masz rację, nie co roku są upały i róże muszą się zaaklimatyzować, może dać im szansę... a z drugiej strony... jak je przesadzę na rabtę na przeciw też będzie fajnie, a tu taka preriówka może super wyglądać.. i trawniczka można trochę przy okazji skubnąć

Podpory (razem 4 szt.), przywiezione od mistrza Józefa, kuzyna Aliny

a to mój jedyny Jan Paweł w tym roku na samym szczycie akebii. Musiałam na krzesło włazić żeby zrobić zdjęcie tej sierocie

Zdjęcia z telefonu więc kiepskiej jakości

Iggia napisał(a)

Aniu, jak u Ciebie po tych nocnych burzach?
Mam nadzieję, ze obyło się bez strat.

Dwie burze przeszły bokiem, jedna z prawej, druga z lewej.. trochę pokropiło.. i tyle.. dużo strachu..
Synuś dzwonił i mówił, że u Was drzewa do ziemi pogięło..

różyczka cytrynowa z trawką

rozark napisał(a)

Aniu, patelnię dobrze znosi Bersten Rose, weź ja pod uwagę. U mnie ma cień tylko od wschodu i bardzo dobrze zniosła tegoroczne upały jak i suszę.

Wszytko wskazuje, że mogłaby być.. idzie na listę.. mówisz, że kwitła długo??? Wielkość, kolor, mrozoodporność ma jak trzeba

rozark napisał(a)

Aniu, ta róża zniesie patelnię

http://rosarium.com.pl/produkt/comte-de-chambord

Pokrój wkurzający (tu mam ochotę posłużyć się łaciną), kwitnie krótko, śmieciuch straszny.. mam ich kilka i przyznam się, że ich nie lubię. Odpada z powodu pokroju, koloru, wielkości i całej reszty. Najładniej wygląda jak pozwalam jej płożyć się po ziemi.. nikomu jej nie polecam. U mnie i tak ma eksmisję jak w banku. Fajna by była na jakieś rabaty w parku, gdzie może robić co chce.. Do ogrodu jest bardzo nieporządna.. Jak zrobię nową rabatę to na końcu posadzę wszystkie w kupę i zwiążę do kupy by pędy przewisające nie leżały na trawniku i niech śmieci. I jeszcze wiosną upitolę na 20 cm..... by jakiś wymiar ludzki miała. Łodygi wiotkie, kolczaste, watr nimi miota i wszytko poszarpane w koło łącznie z są samą.
PO lewej w tle na środkowej rabacie nad bonicą to ona.. można pokazać sam kwiat, albo z bardzo daleka..

Tak wygląda wał przeze mnie usypany z ziemi pod szpaler hortensjowy. Chyba jeszcze dosypię.

tak wygląda donica z przekwitniętą już hortensją anabell i trzmieliną.Nie podoba mi się ale musi się rozrosnąć. Na razie daję jej czas

bogumila_bienko napisał(a)

Pomidorki są smaczne...miło Cię gościć.

a to co za cudo, ma piękne liście...ale kwiatek chyba jeszcze nie w pełni...

troszkę inne ujęcie dalej hostowisko

Tak wygląda hostowisko i lobelia przeze mnie ukochana przy schodkach

eliza3 napisał(a)

Masz dużo pięknych i niespotykanych (przynajmniej dla mnie) roślinek, ładnie u Ciebie, a pomidorki bardzo apetyczne...

Pomidorki są smaczne...miło Cię gościć.

tak wygląda rabatka w cegle pod murem. Zastanawiałam się czy tego muru nie pomalować na taki szary kolor. Co myślicie? Taki stalowy.

to teraz rabata którą musiałam zrobić bo hortensje za wiśnią sobie nie dawały rady;( Musiałam tam róże posadzić. Muszę dosadzić coś niebieskiego bo na razie to są dwa miskanty, dwie róże cytrynowe parkowe i cztery trawy nie wiem jakie

Ewa777 napisał(a)

Szaleństwa Muminka w wodzie cudowne, widać radość na buźce A cenzurą mnie rozbawiłaś do łez

Akant też rozwala. ale na boki.... muszę poszukać czym go podwiązać... sznurka brak. Tyczek brak...