a chyba jeszcze nie zamorduje, co ja zrobie z ta fura zboza w garazu, a wlasciwie to z dwoma furami w dwoch garazach i jedna u sasiada. Mlocenie bedzie jak wrocimy z Pl.
O i udalo sie nie mam koncepcji z czego zrobic obrzeza, niestety nie mamy jeszcze kostki jedynie zwirek rozsypany,wiec poukladalam takie kamienie, ale w sumienwugladaja srednio... No i jeszcze co tam dac? Rabatka znajduje sie zaraz przy wjezdzie,wiec fajnie jakby sie ladnie prezentowala,jakies pomysly?
I ja o mały włos bym Ci dzisiaj zrobiła niespodziankę, ale plany troszkę się pozmieniały i nici z mojej niedpodzianki
Ale buziaczki i pozdrowienia o stąd zostawiam
Będzie juz za rok! Postaraj sie jak najwiecej pędów przymocować do ekranów i powycinć wszytsko co wydaje poza . Pobudzisz je do wypuszczania gęstych , młodych odnóg
Żeby nie było że u mnie nic się nie dzieje, dziś motyczką wybierałam w wykopie
Te wszystkich bloki betonowe wybrane masakra ale już koniec teraz zbrojenie i szalowanie
Ale dziś zauważyłam maluteńkie pajączki na cisach, znowu jakaś zaraza, i takie dziwne poskejane pajęczyny
Ale moją roztoczański (rozplenicowo-rozchodnikowa) ruszyła yupi