Jeszcze pomęczę zdjęciami. A co!?
Przedstawiam Wam widok mojej prawej strony działki w pełnej krasie

Jak widać, eksperymentuję z hortensją Anabel - to moja pierwsza hartensja w życiu

Jestem oczarowana wielkością kwiatów i jej prezencją na tle świrków, potocznie zwanych choinkami. Na początku powstawania domu i całego podwórka usilnie chciałam się odgrodzić od sąsiadów ścianą zieleni. Stąd od znajomego leśniczego kupiłam za śmieszne pieniądze te świerki. Sama przywiozłam je z lasu, sama wykopałam dołki, sama podlewałam i wszystkie się przyjęły

A teraz zastanawiam się co z nimi dalej? Bo trochę nieciekawie to wygląda, tym bardziej, że w oddali widać super prostą linię tuj z kuleczkami bukszpanów. Obydwa te ciągi dzieli nasza pierwsza choinka bożonarodzeniowa, którą posadziliśmy na pamiątkę i jest już prawie wyższa od domu.
Może spróbować je przyciąć w taki prosty szpaler? Przyciąć od góry i od boków? A potem przed nimi zrobić rabatę z hortensjami?
A może faktycznie rozdawać sąsiadom na święta po kilka drzewek i już teraz posadzić pod nimi tuje - zanim pozbędę się wszystkich świerków to tuje urosną
Jak Wy to widzicie?