i ja też...tak wiosennie się zrobiło, że zima już mi nie w głowie! ale odwiedził mnie pasjonat lilii i coś marudził, że zima jeszcze się nie zaczęła, że w styczniu! ale odpędzam to gadanie i mówię mu, że u nas jak w Anglii będzie zima i czas myśleć o wiośnie
A ja już na poważnie myślę o wiośnie i oczywiście zła jestem na zimę, że śnieg stopniał, boję się o żurawki, konwalniki i róże
Dzisiaj odwiozłam babcię Jasię do jej domku a sama, jak jechałam snułam sobie plany wiosenne, donice i takie tam
właśnie z Egiptu ją przytaszczyłam... W sierpniu też tam sobie pięknie rosła , kwitła potem ją ogrodnicy zupełnie zcięli a ona znów od początku .. Teraz stoi u mnie na piętrze na zachodnim parapecie , podlewanie mikro ... I wszystko z nią ok
Kochani, jest tyle wątków ogrodowych, nie sposób oglądać wszystkich w tak krótkim czasie, dlatego założyliśmy wątek ogólny życzeniowy, żeby nikt nie obraził się
Prosimy o wyrozumiałość i wklejanie życzeń w wątku ogólnym. Wtedy każdy może zajrzeć i przeczytać i jest to tylko jeden wątek
Tęcza niesamowita, a odnośnie wysokich lilii, co tam pisałeś u ASC to na nie nie trzeba za wiele miejsca. Cebule wciśniesz wszędzie, a jak wyrosną to będą górować nad wszystkim. Nawet nad świecznicą czy hostami. Sadź
Można spróbować, ale koniecznie podziel się jak się miewa. Widziałam ją w styczniu w Egipcie, kwitła sobie. Aby tylko miała dużo światła zimą to powinna przeżyć.
Danusiu, tam jest ziemia piaszczysta i nie ma kłopotu z zastojem wody. Myślę, że bardziej to pierwsze, co piszesz - zagłodzone... Nie nawoziłam ich w pierwszym sezonie, bo nie chciałam przedobrzyć. Może to błąd?