dzisiaj działałam w tym miejscu:
tak było
a tak jest
mam za trawki jeszcze dosadzić czerwone berberysy, ale jeszcze zastanawiam się nad bylinami kwitnącymi na ciemny róż?
amazon mist poszły do jeżówek, tam jest tak wąsko nad rowem, że tylko tak udało się zrobić to zdjęcie
i dosadziłam begonii, zapadła decyzja- klon musi z tej rabaty zniknąć
za begoniami jest jeszcze kawałek ziemi do obsadzenia- co tam dać?
Witaj Izabela, widać Twoja stołówka bardzo smakuje sarenkom.
Kociak słodziak, ja mam czarną kociczkę (właśnie mi pożarła kabanosa ), ma już 5 lat. Czy Twoje maleństwo to jakiś rasowiec, tak cudnie wygląda.
Właśnie wróciłam z działki, też uprawiałam taki sport jak Ty - bieganie z konewką. Pierwszy raz dodałam do wody odżywkę. Kwiaty zmarniały przez suszę. Ale ligustr... masakra coś go zabija. Prawie wszystkie liście stracił Zrobiłam fotki, wkleję je w odpowiednim wątku, może ktoś mi poradzi jak go uratować.
Pozdrawiam
Hania