Wracam w nowym sezonie. W zeszłym roku zrobił mi się już taki mętlik w głowie w związku z moim ogrodem, że powiedziałam sobie, że będzie tylko trawa i nic więcej ale przemyślałam sprawę i już wiem, że chciała zrobić wszystko na raz, a na to nie pozwalały moce przerobowe

ani finanse. Dlatego postanowiłam małymi kroczkami do celu.
Jesienią zrobiłam jedną z rabat z przodu domy tzw. frontową, są tam tuje danica, turzyce Evergold i dziś zamówiłam ostnice, żeby je wysiać.
Jesienią posadziłam tam też 20 czosnków Purple Sensation, 3 czosnki okazałe i kilkadziesiąt przebiśniegów Spring Beauty.
Miałam też kilkanaście tulipanów Claudia i kilkanaście Queen of Beauty i je włożyłam do doniczek i będą w tym roku zdobić wejśćie