Ja sie nie znam ale czytałam, ze roślin nie powinno sie nawozić zaraz po posadzeniu, ze musza odbudować to co pod ziemią nie nad... Zobacz na przykładzie tego zdjęcia jak wyglądają przesadzanej bukszpany, wyraźnie widać które były przesadzone
Kurcze a ja myślałam, że właśnie tym bardziej trzeba je podkarmić po tej przeprowadzce , odczekam w takim razie i oczywiście szefowo będę podlewać .
Rododendrony już opryskałam magiczną miksturą Bogdzi, bo wyczytałam , że już na początku marca dziewczyny pryskały.
daj im chwilę na złapanie oddechu. Ich kolor raczej normalny jest, tzn wiadomo, że na plantacji nie suplementują szczególnie i widać braki potasowe. Ja bym je tak zostawiła co najmniej miesiąc tylko trzeba pamiętać by podlewać.
zerknij u mnie na zawijasowej, przesadzałam w tamtym roku bukszpany i celowo ich wogóle nie nawoziłam w tamtym roku, by w korzenie poszły nie w liście. Też mają podobny odcień
musiałabym chyba poszperać mocno w starych zdjęciach
kupowałam je wiosną 2012 lub latem 2011 , w tamtym roku jak zmieniałam zawijasową to pytałam Finkę o nią na podstawie zdjęcia
powiedziała że to chyba Aureola
Te duże kępki były takie jak te malutkie przy lini kamyków. Chciałabym utworzyć w tym miejscu taką włochatą poduchę. POki co nie wiem jak zachowuje się w perspektywie dłuższej niż te 3 lata. Jak się rozrośnie nadto, będę sadzonki sprzedawać
jak dbam? nie robię nic szczególnego, dostanie czasami florowitu przy tzw okazji, i woda, nic więcej. Na zimę zostaje z liśćmi, wiosną nisko przycinam.
Taka sama poducha marzy mi się pod cisowym bosajem
pogoda potrzebna dla lepszego samopoczucia nawet jak się ogrodowo nic nie robi
Wspieram koleżankę, która też walczy. Jest po 10 chemii i z każdą kolejną jest lepiej, bliżej celu