Patrzac na zdjecia trudno mi ocenic odległości na które trzeba zwracac uwagę bo rh rosna duże.Pod świerkiem to nie jest wymarzone miejsce dla rh bo on ma płytko rozłożone korzenie i bedzie zabierał roslinom wode ale jeśli udało Ci sie je posadzic to myśle że korzeni nie ma tak dużo. Gatunki wybrałas dobre ale jest pytanie czy te z przodu nie zasłonią tych z tyłu za kilka lat. Jak już pisałam nie ocenię dobrze tego po zdjeciach , musisz sama na nie pod tym katem popatrzec. Nie dawaj w tym roku im nawozów doglebowych , niech się dobrze ukorzenią.No i kora. Ogród jest Twój i zrobisz jak uważasz ale ja kory nie daję , moim zdaniem to główna przyczyna chorób rh.

widzę, że już Sebek doradził właśnie o to mi wcześniej chodziło

Patrzac na zdjecia trudno mi ocenic odległości na które trzeba zwracac uwagę bo rh rosna duże.Pod świerkiem to nie jest wymarzone miejsce dla rh bo on ma płytko rozłożone korzenie i bedzie zabierał roslinom wode ale jeśli udało Ci sie je posadzic to myśle że korzeni nie ma tak dużo. Gatunki wybrałas dobre ale jest pytanie czy te z przodu nie zasłonią tych z tyłu za kilka lat. Jak już pisałam nie ocenię dobrze tego po zdjeciach , musisz sama na nie pod tym katem popatrzec. Nie dawaj w tym roku im nawozów doglebowych , niech się dobrze ukorzenią.No i kora. Ogród jest Twój i zrobisz jak uważasz ale ja kory nie daję , moim zdaniem to główna przyczyna chorób rh.

oooo Bożenka też mi ta kora w oczy wlazła... w uiegłym roku sadziłam rh według zaleceń Bożenki i też nie nawoziłam. W tym roku dopiero nawóz dostaną

Ja sie nie znam

He he he Kto jak nie Ty?

Przy okazji dopytam- co radzicie zamiast kory pod różaneczniki, jaką miksturą traktujesz rh- pamiętasz gdzie to było napisane?

O rh oczywiście wszystko u Bożenki , strony nie pamiętam, mikstura z florovitu uni, florovit żelazo i pinivit Zamiast kory - nic