Kolor się pojawił u pierwszej jeżówki. Pisałam już kiedyć. Z biedronkowych jeżówek, których miałam chyba z 40 - wyszły dwie. Resztę dokupiłam jako sadzonki i pdzieliłam. Wszystkie powoli rosną.
Zachwyca mnie twoja opwiesc, tyle ciekawych rzeczy od razu podobne kotki leca i u nas, ale to zwykle europejskie orzechy, choc wielgachne rosna. Czyli hednak trafilam, tak myslalam, ze cos na rzeczy z tymi orzechami. Masz swietnych gosci, choc wiewiory wasze potrafia byc dokuczliwe, za to koliberek, marzenie. A wiek piwoni daje do myslenia, pozdrawiam Aga
P.s. piwonie zbyt krotko, moze ze 3 orliki, ze 3 piwonie i liliowce. Albo jakies 2 roze?
Jaki nawóz ? Do trawnika. Każdy ma swoje preferencje.
Jaki siewnik ? własne ręce, ale jeśli nie umiesz ? z tym się nikt nie rodzi, tego się trzeba nauczyć i spalić kilka trawników
Siewnik taki - ręczny
Na terenie Polski przyjmuje się dawki wody na trawnik:
- gleba gliniasta 3 l/m2 w początkoweje fazie wzrostu, potem mniej
- piaszczysta 5-6 l. W zal. od rejonu Polski, czasem nawet 7
To trzeba określić we własnym ogrodzie na przykładzie obserwacji i cienia lub słońca. Pomacać, zainteresować się, odkopac na brzegu, zobaczyć a nie jakie? ile i dlaczego. Ucz się, obserwuj tak jak ja przez te 40 lat ogrodowania
Zraszacze wynurzeniowe TORO, ale są też inne aby nie amatorska Gardena.
Wyprawa była udana tylko trochę upalnie dzisiaj. Na szczęście nie brakuje tam cienistych zakątków i mogliśmy na chwilę sobie od upału odpocząć.
Po trasie odkryliśmy parę dobrze zaopatrzonych szkółek i bagażnik się zapełnił
A tu słoneczko nie jest aż takie straszne
Fotkę póżniej usunę.
No że cudnie masz to chyba wiesz
A koło ciurkadełka to sztuczna trawa co nie?
Na marginesie to napisze że jestem w trakcie lektury wątku (ubaw miałam na seansie wnętrzarskim), kopiuje rabatę rozplenicową do siebie, przepis na gabiony też, no i wiele innych rzeczy.
Maksiu do schrupania
Ty nawet tego "kociaka" z garażu też bym przygarnęła jakby Ci do Drinków nie pasował