To ja się wytłumaczę trochę... Jestem chętna na spotkania, tylko one głównie się odbywają w weekendy, a ja mam taką pracę, że rzadko kiedy mam wolną sobotę czy niedzielę.Wtedy kiedy wszyscy normalni ludzie mają wolne to ja w pracy - weekendy,święta,wigilia,sylwester również w dodatku nocki, odespać też kiedyś trzeba... zakodowałam że u Bogdzi spotkanie 28.05, ale jeszcze nie wiem jaki grafik będę miała.... Póki co na razie spotkałam się z Renią (rozark) akurat mogłam
Marto odległość sadzenia zależy od tego jak będziesz chciała je obcinać, czy całkowicie na płasko czy prowadzić z czasem w takie płaskie bryły. Odległość od siebie to też zależy jaki efekt chcesz otrzymać, czy zwartej przesłony czy ładnych osobnych geometrycznych akcentów. Jeżeli będę sadził to u mnie wypada co 2,5 metr ub 2 metry dokładnie nie pamiętam Reszta pv
Magdo w tym ogrodzie jakoś nie planuje sadzić nawet jednej żurawki, przejadły mi się w moim ogrodzie gdzie pozostaną w troszkę ograniczonej liczbie bo przy takiej ilości sztuk i odmian dużo przy nich pracy
Zawitka trudno mi powiedzieć na jaką wysokość bo robię to na wyczucie, ale tak ponad 10cm trzeba zostawić
Violu najpierw czosnki, później lilie zakwitną przed hortensjami po czym pędy z lilii schowają się na kwitnącymi krzewami. Myślę, że się sprawdzi to połączenie tym bardziej, że za hortensjami wiosną lilie będą miały sporo światła by ruszyć
Edyto i to jest ciekawy pomysł, chociaż teraz będzie mi brakowało turzyc bo 8 już mam, ale to raczej nie będzie wielki problem. Fajny pomysł
Patrycja za stroiki poza świąteczne się nie łapię, tego nie czuje, a poza tym to troszkę kurzołap
Marzenko jak teraz czytam, to rzeczywiście bardzo jednoznacznie to napisałem.
Szukam dekoracji do okna, kwiaty odpadają Kombinuje nad jakimiś latarniami/lampionami białymi do pokoju z cegłą, który pokazywałem u nawigatorki. Myślę, że skończy się to wyprawą na giełdę.
O aby raz jestem do przodu bo rozplenice z różami posadziłem zeszłej wiosny, nic specjalnego bo to tylko Bonica, która słabo kwitła, ale w tym rok już będzie ładnie
Co do żurawek, tfu tfu u mnie mimo śladów opuchlaków trzymają się dobrze i nic nie straciłem, ale jestem na etapie ograniczania bo zbyt dużo z nimi pracy przy dzieleniu itd, a po 5 latach troszkę mi się znudziły. Zostaną w kilku miejscach i tyle
Witam
Łukaszu mógłbyś mi napisać na prv gdzie znalazłeś takie graby, w jakiej cenie i jakich rozmiarów były o ile pamiętasz. Jeśli możesz to napisz mi także w jakiej odległości powinny być posadzone od żywopłotu ze szmaragdów i od siebie. Dziękuję i zaznaczam do oglądania Twoje ogrody.
Zdolny z Ciebie człowiek
U mnie troszkę mniej i teraz już praktycznie plamki białego w cieniu pozostały
Ja się tam cieszę, że małe przymrozki są i ogólnie jest chłodno. Za szybko wszystko nie ruszy, a to tylko same plusy dla naszych roślinek. Chociaż jak wczoraj troszkę zielska wyrwałem od razu lepiej się poczułem ale do marca niewiele zostało.
Moze to wzmocnienie pomoze.czego zycze ja modrzewia nie mialam
Jak sie pewne domyslasz,ja tez M bie gdy proste jest proste
Na dowod tego,kupilam kiedys eMowi w prezencie taki "winkiel"(nie wiem czy wiesz co to jakiego) -ekierke o ramieniu ponad metrowym
W jednej skrzyni planuje zioła, a reszta to jakieś najzwyklejsze warzywka, sałata pietruszka, seler, por, rzodkiew, jakaś rukola szpinak się pojawi. W małych ilościach, aby się wykorzystało. Kompostownik będę robił dwukomorowy, chciałbym 3 komory, ale miejsca więcej brak. U mnie na szczęście jest dość schowany i nie rzuca się w oczy.
Asiu wyginanie, zginanie mi nie obce po środku długiej skrzyni będzie wzmocnienie, bardzo nie lubię jak linia prosta nie jest prosta. Deski będą miały 3cm i chyba z modrzewia, bo mam korzystną ofertę w pobliżu.
Z wlasnego doswiadczenia: nie przesadzalabym z dlugoscia skrzyn.deski musialyby byc bardzo grube by zniesc napor ziemi.mialam troche dluzsze (dokladnie wymiary nie pamietam ale cos ko 4 metrow) ale ten dlugi bok sie wyginal.
Ładne wymiary tych skrzyń a zwłaszcza tej trzeciej Wszystkie na warzywa?
Kompostownik jednokomorowy czy więcej planujesz? Ja właśnie planuję jak swój obsadzić aby nie straszył
Wiesz ja z tym kwieciem to mam dziwnie...u kogoś potrafię się zachwycać i wzdychać do zdjęć z Waszych ogrodów a u siebie wiem, że jak będzie za dużo to będzie dla mnie problem. Ale spróbuję choć z kilkoma jeżówkami
Skrzynie będą 3, 2 sztuki 190x100 i jedna 250x100, miejsce mi się zmniejszyło i do tego kompostownik drewniany będę robić
Ja myślę, że jeżówki fajnie się wpasują w rabaty i troszkę kwiecia będzie
Nie wiem czy tej zieleni nie będzie za dużo jak dam Green Jewel, chociaż to całkiem inny odcień zieleni niż smaragdy i trawy.
Virgin znów może dać biel, która jest bardzo pożadana na tej rabacie gdzie są cisy...
A i jeszcze sobie przypomniałam, że jeżówki miały iść na przepłocie a tam śliwy wiśniowe, bukszpan i ML na tle ściany bluszczowej.
Ze skrzyniami dokladnie tak jak mówisz
Ja myślałam, że to chwila moment i skrzynie powstaną. A tu trzeba zamówić deski, odebrać, wymierzyć, uciąć itd. i czas schodzi. Dobrze, że takie prace to dla nas przyjemność
Ile skrzyń Luki planujesz?
Raz słyszałem prosto od producenta, że Green Envy potrafi cofnąć cechy bo coś tam ma słabego, ale nie wnikam o co chodzi bo i tak nie zrozumiem
Green Jewel jak dla mnie będzie delikatnym akcentem na rabatach, z kolei Virgin bardziej się będzie odznaczać co nie zmienia faktu, że obydwie pasują, kwestia o jaki efekt Ci chodzi.
Kurcze za skrzynie muszę się zabrać i dechy zamówić, żeby nie skręcić ich później pod koniec maja