Dzisiaj odwiedziłem Gosie z Alutkiem. Dziękujemy za sadzonki no i Gosia zaszczyciła nas i odwiedziła nasz ogród również z gościem Kasią. Focie dodam jak dostanę
Ok Ewciu, czyli złagodzić trochę te skosy. Ale ten brzuchol wielkościowo zostawić, czy jednak trochę go zmniejszyć? NA sucho układałam ze 100 razy, a i tak nie jestem zadowolona
ja tez ciągle cos przesadzam , z przodu domu gdzie oczko jako tako mi idzie ale z tyłu juz gorzej własnie tam nie wiem jakie rolinki i gdzie
lubie te roślinki kameleon wedrowniczek czy jakos tak
Robi się piękniście, musiałaś się narobić
Kasiu ten brzuszek nie wygląda źle ale ja jestem zwolenniczką łagodniejszych zakrętów
Porozkładaj kostkę "na sucho" na trawie i zobacz czy nie lepiej byłoby tak:
Chodzi o dwa pkt. zaznaczone strzałkami
Zrobiłam przemeblowanie w "hostowisku" Przesadziłam większe hosty do jednego rzędu pod tuje a pod nie posadziłam 4 żurawki od Eli - Gierczusi Obok jeszcze jedna średnia od mamy i dwa maluszki też od Eli
Pierwsze w życiu cięcie bukszpanowycch kulek i stożka
A dzisiaj mąż zrobił porządek w jednym miejscu i zrobiło mi sie miejsce na jakieś 3 hosty (bo cień) Strasznie się ucieszyłam, bo rabaty przedogródka mam już na 99% zagospodarowane i martwiłam się, że już nie będę mieć gdzie sadzić
w temacie rdestu to mój też marniutki, ale dałem bratowej i posadziła w pełnym słońcu na żółtej ziemi i szał!!! pięknie kwitnie i obficie i zupełnie inny jak u mnie w półcieniu. Więc on może woli słońce i kiepską glebę?
Na froncie jest za mało miejsca.
Trzeba było cisy posadzić dalej niż w planie i nie zmieści się obwódka. Dałam na razie ice dance.I teraz albo dosadzę z 3 buxusy, albo te hortensje bobo.Coś się dzieje z cisami zaczęły żółknąć.