Agnieszko, mam ten przetacznik, nie warto kupować, bardzo krótko kwitnie. Może u mnie zbyt sucho? Nie rośnie wysoki... jak to u mnie
Bylina to tak jak piszesz lobelia, u nas nie zimuje ale ja je mam i wykopuje na zimę do domu (chyba wariatka?)bo bardzo mi się podobają. Szybko rozrastają się w dużą kępę.
Chciałabym mieć takie szalone jarzmianki ale trudno mam przecież piasek
I jeszcze taka myśl... nornice baaardzo lubią ściółkowanie. Sprawdzone.

Vivo, a jaki przetacznik niewysoki polecasz?
Jeszcze powiedz jak traktujesz tą lobelię jak wykopiesz? Gdzie przechowujesz?
Ja nie ściółkuję, bo nie mam czym Jak ty sobie poradziłaś z gryzoniami po zimie? Przecież u ciebie też naszkodowały strasznie!

agniecha973 napisał(a)

Dla Malkul - tak wygląda od miesiąca jarzmianka Venice



A tak roczne siewki tych bardziej pospolitych. Magnolia, o taki kolor różowych siewek mi chodziło jak ta w tle.

czyli z różowych tych w tle masz białe? czy z różowych i białych sa białe?

Miałam takie i takie i te się sieją. ALe nie znam odmian, to muszą być bardziej pospolite i one nie są ciemno różowe. Ta, która krótko kwitnie to bardzo ciemna - odm. Venice. Ta kwitnie chwilę, słabo przyrasta i się nie sieje. Ona może jest w połowie taka wysoka jak cała reszta.

Miałam zapytać, gdzie masz ujęcie wody do części z warzywami (tunel)?

Za tunelem stoi baniak na podwyższeniu, żeby z niego nie trzeba było pompować. A napełniamy pompą z rowka (jak jeszcze coś nim leci) lub ze stawu (mamy za pozwoleniem sąsiada wkopaną od tego roku rurkę).

agniecha973 napisał(a)

Dla Malkul - tak wygląda od miesiąca jarzmianka Venice

to czarne? nie kumam. pokaż proszę sam kwiat z bliska.

Gosia, tu już nie ma kwiata. Ona kwitnie tylko chwilkę i koniec. To nasienniki już tylko. Zetnę teraz, choć powinnam przed urlopem, ale czego ja nie powinnam była zrobić przed urlopem... W tamtym roku nie zakwitła po raz drugi.

i znów to dziwne dla mnie. moje kwitną nieustannie te białe i te niby pink prade"
ale do pink to im mega daleko

No to właśnie to tłumaczę, że moje te bardziej pospolite białe i różowe kwitną non stop (pokazałam na innych zdjęciach), a ta wyszukana przeze mnie ciemna ekstra Venice ma to kwitnienie w nosie. Dlatego nie polecam. Ciekawa jestem jak się mają inne ciemne odmiany.