Zmienić pobojowisko w ogród...
08:34, 02 cze 2015
Uff, jak gorąco... Wyszłam jeszcze przed śniadaniem skopać kawałek pod rabatę i już tak ciepło. To miejsce chyba mnie pokona, nie mam już siły do przekopywania, a jeszcze odchwaścić trzeba.
Rosły tu pienne porzeczki, które dostałam w grudniu (tak, tak, idealna pora na sadzenie!) i coś mi się wydaje, że przeprowadzka w taki upał sprawi, że z owoców w tym roku nic nie będzie. A już zaczynały się czerwienić
.
Nie wiem, czy przy okazji robienia rewolucji w tym miejscu nie przesadzić śliwy wiśniowej nieco bliżej ogrodzenia. Co o tym sądzicie?
I zdecydowanie muszę ją wesprzeć palikiem.
Rosły tu pienne porzeczki, które dostałam w grudniu (tak, tak, idealna pora na sadzenie!) i coś mi się wydaje, że przeprowadzka w taki upał sprawi, że z owoców w tym roku nic nie będzie. A już zaczynały się czerwienić

Nie wiem, czy przy okazji robienia rewolucji w tym miejscu nie przesadzić śliwy wiśniowej nieco bliżej ogrodzenia. Co o tym sądzicie?
I zdecydowanie muszę ją wesprzeć palikiem.