Małgoś...tak z waszych stron

fajnie nam się gadało, planujemy rewizytę, to kto wie czy więcej ogrodów w waszej okolicy nie zaliczymy

może i twoje dziecię obejrzymy

buziaki
Danusia z liliowego....Cieszę się, że oglądasz, fotki daję ..chyba za dużo...ale to cała ja

i masz rację, w końcu jest ład

a ostatnio zmogło mnie, nie mogłam patrzec na chodnik, zachwaszczony, bez kantów i poleciałam, 120m , biodra i łapki dokuczają do dziś

teraz odchwaszczanie i zamiatanie piachu, mrówki wszystko na wierzch wynoszą, ot łobuzy też..ściskam Danusiu

kawałek kancika...i w donicy szałwie omszone, sadzone rok temu, nie chce mi się juz co rok jednorocznymi

Basiu..odebrałam, odpisałam i juz mam, ale mi frajdę sprawiłaś, w super kondycji są, błyskawica!!
MalaMi....Aniu i słusznie

będę pilnować, bo wiesz, ja jednak bardzo regularnie się badam, mimo, że pewnych rzeczy nie akceptuję i po swojemu tez robię

te muszę rozsiać w innych miejscach
te też, jakies niziutkie są
rok temu irysy nie kwitły, odchorowały przesadzanie, w tym roku zachwycają i tuz tuż naparstnice