Jest jeszcze tabliczka dla lauru, ale zapomniałam sfotografować.
To jest po to, żeby wąż nie właził na grządki albo na rabaty, przydatne na zakrętach.
Doniczki od wszystkiego
I jeszcze sposób na pomidory, podpatrzony we Francji, zobaczymy czy skuteczny. Konstrukcja jest stabilna, książę małżonek wywiązał się z podjętego zobowiązania.
Reniu Przede mną jeszcze tyle pracy, ale cieszy już to co jest a ja mimo że ogród jeszcze niedorosły, bardzo go lubię i dobrze się w nim czuję Marzy mi się kawa na tarasie, ale czekam na lato i słońce
to zapraszam na przegląd kolorystyczny lwich paszczy , lewki dobiera zaczynają i pokaz ich możliwości przed nami , lubię je za to że długo kwitną, są niewymagające, nie chorują
do Wrocławia jeszcze chętnie się wybiorę, jest co zwiedzać przede mną chociażby ogród botaniczny i do Wojsławic się wybieram, bo nie byłam jeszcze
co do soboty to oczywiście że tak, podaj adres na priv to się stawię ok. 10.30
Podziele się z Wami jeszcze jedną moją weekendową obserwacją Mianowicie moje cisy zaatakował misecznik cisowiec. Na szczęście nim zrobiłam oprysk, za intruza wzięły się larwy biedronki. Naliczyłam kilkanaście i nawet azjatycka sie trafiła. Ciekawe, czy zjedzą misecznika do końca?...
Dla Miry i jej swatowej, jeśli zechcą zajrzeć. Fuksja zaczęła kwitnąć i jest prześliczna, ma się dobrze. Chciałam tylko sadzonkę do ukorzenienia, a dostałam drzewo:
Drugi dom też w zielonościach i pnączach.
Jak się nie przytnie New Dawn, staje się potworem.
I trawki i werbena super wygląda Moja werbena też podrosła ostatnio!
Jak się zdecydujesz na dzwonki to dawaj od razu znać! U mnie właśnie też kwitną. Jeśli chcesz to Ci jutro pokażę
sprawdziłam w spisie nabytych roślin - jest na nim taki, nabyty w marcu, to musi być to
ale dobra jestem , przecież dostałam od ciebie właśnie dzwonek skupiony, sadziłam go i nie zajarzyłam że to te same liście, trzymam go w doniczce bo nie pamiętałam co to i nie wiedziałam gdzie go wsadzić, przy tych upałach co były, mało go nie ususzyłam ech
dzięki Karolcia to od ciebie
jaśminowiec zakwitł coś słabo w tym roku
edit
dałabyś poleniuchować rano, my tu śpimy do 9 co najmniej zapraszam popołudniu na kawkę