Te berberysu nawet jak będziesz cięła po pewnym czasie zrobią się krzaczory brzydkie.
Zagłuszą ci trawki i resztę roślin na rabacie. Mój sięga nad płot chociaż go tnę.
Nie utrzymasz go w formie małego krzaczka.
Moja Koreanka złamana przez huragan dostała 2 przewodniki, jeden zlikwidowaliśmy w zeszłym roku.. a w tym drugi usechł To tak w kwestii iglaków.. od razu pomyślałam o Tobie
I nowa hosta Fire Island Ciekawe jaka będzie? Chyba u Ciebie ja widziałam.
Moja tylko Golden Tiara ma paki.Reszta jeszcze nie.
Wreszcie na rabacie hostowej nie jest pusto
Jeszcze nie dawałam nawozu.Ale może we wtorek podsypię.a potem za miesiąc .
Tak tylko 2 razy w roku daję .Kupuję nawóz uniwersalny Azofoska.I pod rożne roślinki go daję.
Oj zjadłam literkę.To Lepnica, na skraju lasu u mnie rośnie
Hosta Thunderbolt w roli głównej
Hosta Dream Weaver
Tak, to bodziszek wspaniały.
Potem jest piękny zielony kobierzec a za nim rozwijają swoje kwiaty hortensje bukietowe limelight. W przyszłym roku pomiędzy hortensjami i szmaragdami pojawią się jeszcze miskanty ML
Witajcie
Nie próżnowaliśmy, nie.
Oto ilustracja naszych poczynań.
Ścieżka do warzywnika z płyt zatopionych w trawniku. Trawa wolno wschodzi bo to północna strona.
Zauważcie kątem oka drugą komorę kompostownika, powstała na skutek zaangażowania mojego męża w uprawę warzyw
Ooo zguba jest... nagana. Dobrze, że Adamo czasami na FB widzę to wiem, że żyjecie..
Specjalnie dla Ciebie.. wczorajsze.. lepsze focie są jak latał pod spryskiwaczem nawadniania.. ale był golaś.. nie pokażę publicznie Latem nawadnianie będzie chyba chodzić cały czas... i to będzie ZABAWA!!!!! Że w moich czasach takich cudeniek nie było
Do końca czerwca (przynajmniej) muszę na kartce zapisać jak się nazywam bo obawiam się że zapomnę Z miłą chęcią skorzystam z Twojej pomocy... i nawet nie odmówię.
Wpisy są pod ogrodem Danusi, pod odcinkami Maja w Ogrodzie... na szczęście do mnie aż takich ataków nie było.. ale chociaż nie dotyczą mnie to bolą. Bo często ataki są nieuzasadnione niczym.. tylko zwykłą ludzką złośliwością i zawiścią. Brakiem szacunku do drugiego człowieka.. To boli.. bo takich mamy ludzi w koło nas..
Kalina to chyba Lanarth. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią że to ona.. a miała być Watanabe.. nie żałuję, bo kwitnie raz, ale zjawiskowo.
Piwonie Twoje już mają lekko otwarte pąki.. wszystkie 3 będą miały kwiaty.. to wczorajsze foto
A to dzisiejsze.. jak nie cyknać fotki codziennie???
Moje powojniki wielkokwiatowe też kilka ma pączki.
Hosty z dnia na dzień większe piękniejsze..
Teraz już wyglądają tak.Zdjęcia jeszcze cieplutkie
Największa to War Paint a pierwsza z prawej to Thunderbolt w środku Falista
Hosta Earth Angel
Moja ulubienica - Hosta June
I rodonków i dendronków czas nastał... jupi jupi jupi ja.. ciutkę zabiedzone, ale kwitną i kolejny rok żyją
Eskimo przesadzany już 3 raz.. znów wybaczył mi to okrucieństwo. Jest śliczny
Siedzę sobie i zamiast pisać pracę główkuję nad ogrodem siostry. Byłem dzisiaj wyznaczyć tak mniej więcej rabaty i trawnik, żeby to sobie 'profesjonalnie' zwizualizować
Takie malutkie zestawienie i moje cuda w paincie mogę pokazać, teren nie jest wielki 15x18 metrów.
Pokazuj i nie czytaj.. niech zawistnych szlag trafi
Przecież jak tyle zawiści się pojawia i ktoś zadaje sobie trud by to skomentować.. to znaczy, że jest krok do jakiego zawału czy innej choroby cywilizacji
A my grzebiąc w ogródeczkach mamy w nosie to wszytko.. bo zmieniamy świat wokół siebie i cieszymy się, że inni też zmieniają.. i jest coraz ładniej..
Na przedogródek kupiłam kulę cisowa i trawki nowe PRAIRIE FAIRE.. bo po zimie są brzydkie i część wypadła.. jeszcze nie posadziłam, ale już mam