A to jakaś okazja była? Piękny ten kwiatuch
Nowa rabata coraz ładniejsza. Zimą to będzie efekt. Ja u siebie też muszę podosadzać zimozielonych, bo sama widziałaś, że brak ich u mnie i zimą ogród świeci pustkami.
A tak na koniec, to kiedy ja się Ciebie w końcu doczekam?
Asiu - tak jak pisze Paweł jest to vertigo - u nas jednak zwany jest Madżenkowym potffforem Niesteyty trawa nie zimuje w gruncie i chyba nikomu też nie udało się ich przechować zimą, ja na pewno spróbuję o ile zdążę je schować na czas
Jednak mam dla Ciebie radę - przesadź je stamtąd! One rosną ooooogromne U mnie w ciągu miesiąca podwoiły swoją wielkość, a rosną w donicach - w gruncie taka sadzonka może osiągnąć bardzo pokaźne rozmiary Zresztą zajrzyj w google i zobaczysz jakie one są wielkie Tamte żurawki i miodunki zje na pewno