Kochani, dziękuję za pomoc, doping i dobre rady, a co najważniejsze - wsparcie psychiczne. I nikogo nie obciążam odpowiedzialnością, prócz mojego sekatora, gdyby co
Dziewicą nie jestem, pierwszy niwaki też zaliczony. Oby tylko biedak przeżył tą całą rewolucję.
I jeszcze
Przed:

Po:

Może teraz uda mi się wkleić co nieco zdjęć ze spotkania. Uwielbiam Kasi ogród

Bardzo mi sie spodobała doniczka Gosi -malkul,ale jak mi Gosia linka przesłała gdzie mogę ją kupic to mi się odechciało
Ale dzisiaj patrze w sklepie ...ładna ,prawie taka jak Gosi tylko kolor inny i jedno zero w cenie mniej
Oto ona



A za kotkiem widać jej mniejsza siostrzyczkę

Teraz pozostaje przycinać w "kulki - chmurki" i czekać, czekać, ...
i dosadzić w nogi jakieś kulki. Ale na to przyjdzie czas.

atena35 napisał(a)

Ślimory pozabijaj ... wrrr

zabijam, takie mam widoki na rabatach a żrą dosłownie wszystko...

magdziam napisał(a)

ale wszytko wyrosło, fiu fiu...

Dorota123 napisał(a)

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i życzę miłej niedzieli.

Świetny dobór tych bzowych fotek- zachwyciłam się i jeszcze ten bukiet na koniec naprawdę romantyczny....dbałość o każdy szczegół
...też czuję ten zapach....
...pozdrawiam

Już jestem.
Czwarty etap - przycięcie góry. Niestety, nie mam dobrego tła, ogrodzenie będzie wymieniane przez sąsiada Trudno zrobić fotki. Słońce na dodatek świeciło.

Niektóre gałązki wchodziły na siebie, a chciałam je już zostawić.
Piąty etap - ukrzyżowanie.
Trzy gałązki przywiązałam do patyczków wbitych w ziemię. Rozchyliłam trochę na boki. Normalnie podoba mi się.

JoannaP napisał(a)

To znowu ja obciąć liście czosnków u nasady lisći
Masz jakieś zdjęcie swoich czosnków bez liści

Pszczelarnia napisał(a)

I możesz jeszcze zawsze kolorowy katalog zrobić dla nas. Taki tulipanowy "must have" a na końcu jeszcze proponowane kombinacje kolorystyczne i zgodnie z kształtem kwiatka. A wszyscy piszą, że Exotic Emperor były w PL pomylone?

Exotica kupowałam tylko w PL, głownie przez net. Na priv ewent mogę podesłać nazwę allegrowicza. Możliwe, że kupiłam też gdzieś indziej i nawet nie wiem że nie to co trzeba wyszło, ale tez netu były ok.

Kochana, mi to lata świetlne do wydawania katalogów, kompozycji etc. Staram sięczasem naśladować, ot co. A jak coś własnego stworzę to na pewno dam znać. Co do pomyłek to głównie czytałam o angelique, ale o EE nie pamiętam... może mi umknęło.


A co do kompozycji to ostatnio widziałam w przestrzeni publicznej połączenie tulipanów i stokrotek. Świetnie to wyglądało. Stokrotki białe, jasno różowe i fioletowe, tulipany też w takich kolorach. Zupełnie fajnie to wyglądało na dużej przestrzeni [np, rondo]


O, takie cudne przekwitnięte patyki miałam

anabuko1 napisał(a)

Miło mi ,że do mnie przychodzisz.A ja po prostu lubię makro .więcej i dokładniej widać
Tak, poskrzypka liliowa nie jest mile widziana w ogrodzie.Sama się wprasza, nie wiem po co
Ale zamiast makro dla ciebie moja Fiona

Naprawdę cudna!!
...i nie dość, że cudna to jeszcze w żurawkach gustuje

Bodziszki

Kosmosy wysiane w domku przed 20 marca mają pączki.

Barwinki mam w 3 kolorach ale ten zdecydowanie najładniejszy.

Zmasakrowane przez psa rh(lachsgold) zaczynają kwitnąć.

Witaj Monitko. Przeglądałam zdjęcia z ogrodowiska szukając inspiracji na realizację różanej rabaty pod domem. Bardzo podoba mi się propozycja z Twojego wątku. Mam ogromną prośbę, czy możesz podać mi nazwy roślin z tego zdjęcia? Rozpoznałam oczywiście róże, chyba lawendę, jeżówkę. Nie wiem co z resztą. Jeśli nie będzie Ci to przeszkadzać chętnie zrealizuję u siebie taką wizję z małymi zmianami.

Kiedy po pracy wraca się do domu i można siedząc na tarasie podziwiać takie miejsce, to od razu dostaje się powera do pracy!
Potrzebuję kilka godzin, żeby zapełnić ten zakątek z brzozami, roślinami, które już czekają w doniczkach - niestety czas to produkt deficytowy u nas i ciągle się to przeciąga, ale mi i mężowi i tak już się to miejsce niesamowicie podoba

Hosty, stan na dziś

Ensata napisał(a)

o..woda juz jest nie korci cie zeby zanurkowac ?

paulina_ns napisał(a)

a co dolega mojemu? Proszę o pomoc.

Bukszpanowi to nic nie dolega, natomiast dolega sprzętowi do cięcia.

Tępe nożyce, albo elektryczne nożyce (Bosch) poszarpały liście. Bukszpany tnie się ostrymi nożycami szpalerowymi.

Polinko- kot wychodzi bez smyczy, jednynie nadzór

kamaya - ryury plastikowe, kanalizacyjne taki pomarańczowe

Ewa004- no drogie dlatego sobie sami uskrobaliśmy

Babka oto moje Krzysie z dziś

Dzisiejszy nabytek: