Irenko dzięki. Trawę w kostce poczęstowałem Randapem bo nie było innej rady. Dziś z rana kiedy jeszcze tak nie smoliło słonko usunąłem pogrzebaczem suche resztki i spokój. Podobno niektórzy usuwają trawy z kostki myjką ciśnieniowa. Ma ktoś może doświadczenie w tym temacie?
Dla Kasi z Bawarii Germania. Bidula zaczyna kwitnąć.
Przepraszam, że Was tak ostanio zaniedbuję, ale mam ostatnio inne życiowe priorytety pod hasłem ZZZ - zakuć, zdać, zapomnieć (niektórzy dodają jeszcze jedno Z - zapić, ale ja tam wolę być blisko ziemi z własnej woli ). Dziś jestem po egzaminie z statystyki , więc nic więcej nie napiszę, bo mam tak zrytą banię, że nic nie wymodzę sensownego Zatem fotki sprzed 5 dni