To są różyczki bez nazwy, czyli NN

Oj , oj cudne te twoje róże.Cudne!)

Zaglądam i podziwiam Piękne te różyczki!

Oj wszyscy kuszą pięknymi różami

Dorotko,


.. w tym sezonie cuś będziesz działać przy swojej altanie jak sobie zaplanowałaś?

pozdrawiam

Jan

Dorotko, masz cudowne róże, te pastelowe mi się bardzo podobają. zastanawiam się, gdzie one się u ciebie mieszczą? Mi się wydaje, ze już nie mam miejsca, a chciałabym jeszcze Cudownie, nie mogę się napatrzeć

Anabuko1, Lilia, Donia72 dziękuję i zachęcam do nabycia kilku różyczek. U mnie jest tak gęsto, ale jeszcze oglądam oferty z różami.

Janie Twoja inspiracja z klonem i fotelami są bardzo gustowne i utrzymane w stylu japońskim.
Moje plany muszą się trochę odwlec, poszłam w innym kierunku, ja bardziej kwiatkowa jestem.

Iwk4 u mnie w ogródku jest bardzo ciasno, wiem, że za ciasno, ale nie potrafię z niczego zrezygnować. Ciągle coś dokupuję, aż boję się iść na targ, albo do sklepu ogrodniczego, bo jak mi się coś spodoba, to nic mnie nie powstrzyma przed zakupem. Dodam, że mam kilkanaście doniczek w cieniu pod świerkami, które nie zostały wysadzone, bo nie ma gdzie. Roślinki czekają, aż coś przekwitnie, żeby wskoczyć na ich miejsce.

Dorota123 napisał(a)

Rozumie problem, bo moja piaszczysta gleba też dobrze daje mi w kość. Jak za długo pada deszcz to woda mi stoi na całym podwórku, a jak przestanie to za 4 dni muszę rozciągać węże i podlewać wszystko, łącznie z trawnikiem. Ostatnio wzmacniam go rozrobionym rosahumusem.

Dorotko mam pytanie odnośnie rosahumusu, kupiłaś go gdzieś na miejscu od ręki w naszych okolicach czy zamawiałaś sobie?