Dzięki Marzenko Ja na swoje jeszcze czekam. Wiosną przesadzane, więc niziutkie są i do tego jakaś latająca cho..ra podobna do pszczoły wycina mi półkola w liściach
Ja również proszę o pomoc, coś niedobrego dzieje się z moją niezawodną różą. Pąki opadają, jakby je coś podjadło, ale nawet pół robala, oprócz mszyc nie znalazłam. Sprawdziłam i wygląda jakby to coś zjadało pęd od środka..
tutaj widać, że nic nie zostaje, a mszyce to inna inszość
Uwielbiam łubiny. Nawet jak nie kwitną, to przepiękne są ich liście. Chyba będzie kwiatuszek ]
Drobne kwiatuszki tojeści kropkowanej kojarzą mi się z gwiazdkami
W sierpniu dość drastycznie poprzycinałam tę krzewuszkę. Wypuściła dużo młodych gałązek, które nie zakwitły niestety. Kwiaty ma tylko ta najstarsza część, której jednak nie odważyłam się obciąć.
Powiedzcie mi jak wcisnąć w to miejsce z krzesłem i bukszpanem drzewo. Plan jest taki, że w miejsce bukszpana posadzę po raz trzeci i ostatni wiśnię Umbraculiferę. Planuję tutaj zrobić żwirowy placyk, kosztem trawnika oczywiście, aby widzieć dzieci na huśtawkach. Drzewo ok, tylko w planie mam przesadzenie tutaj jeszcze Nowej Zembli. Zmieszczę..? a gdzie bukszpan.. Czy bukszpan w niedalekiej bliskości od drzewa będzie ok. Niby inaczej się korzenia, ale...kurcze nie mam pewności czy dobrze kombinuję.
Zapomniałam napisać, że od wczoraj mam pierwszy raz w życiu surfinie
Cztery sadzonki aż Jakoś nigdy mi z nimi nie było po drodze ale tym razem kolor mnie zauroczył a że Teddy zjadł bratki to są na ich miejsce.
Ewa, to berberys kolumnowy - Łukasz mnie namawiał na przycięcie wiosną, przycięłam część, bo chciałabym, by z tarasu był widoczny, tak, jakby na murek wchodził.
Ładnie już wygląda, gracilimus podrósł.
Zauważyłam, że w żwirku ziemia dłużej trzyma wilgoć, a tak szybko wysychała. Teraz wiem, ze roślinki mają lepiej.
Tutaj te wyłożyłam żwirek, tak zasugerował Waldek, ale musiałam kilka nocy z tym się przespać, bo na tej rabacie są hortensje, a jak zrzucą listki, to jesienią będę miała kłopot.
Ha, ha Aniu znowu się mijamy. Ja u Ciebie, a Ty u mnie
Tak taras powoli będzie udomowiony Dziękuję w imieniu Jasiowego
Wsadziłam dzisiaj te szałwie w końcu, bo mi się by jeszcze zmarnowały. Doniczki były pełne korzonków, więc chyba dobrze zrobiłam mimo święta
Na koniec moje lilijki