margaretki cudownie delikatne

te dwukolorowe też są fajne

I jeszcze takie- zainteresowałam się nimi dopiero 3 lata temu

Moje Orliki - mam je w różnych miejscach ogrodu

Agatek napisał(a)

Ależ u Ciebie pięknie
kolekcja host superowa

A dziękuję
I Pięknie mamy wszędzie, tylko słoneczka brak
z tyłu Żurawka Shanghai

anbu napisał(a)

Cudności

Maj jest piękny, co kilka dni ogrody, roślinki nam się zmieniają.
Pogoda może teraz nie najlepsza.Ale cóż wszystko potrzebne. Ale ciepełka znowu się chce
Kamasja


kwitna tiarelle i niektóre żurawki

białe pełne pachnące

czysto białe

kolejne surfinie ...tym razem pełne, limonkowe ???
te posadziłam w skrzynkach na tarasie

leon60 napisał(a)

różnica ogromna gęba się cieszy na takie porównania

Oluś cieszy się mordka i to bardzo może to nieskromnie brzmi
wiesz o czym mowa, bo TY u siebie tez zrobiłaś totalną demolkę !!!


miałam nie sadzić doniczkowych w tym roku ale mam słabość do tych roślinek
kupiłam pelargonie, milion dzwonków, margaretki, chryzantemki i surfinie ...przeróżne
nie mogłam przejść obojętnie
zastanawiam się czy nie dosadzić tych czarnych pomiędzy limonkowe do skrzynek :?

Gabisia napisał(a)

Piękny wianek od Kwiatuszka Holandii dojechał w końcu do mnie!

Gabi, fotki jsk zawsze, pierwsza klasa. Pięknie wyeksponowałaś wisnek i ławeczkę. Klimat wspaniały!!!!
Trawa bosko zidlona. Nasza dywanowa, ale trochę M poszalał z Yarą za mocno w pewnych miejscach i czekamy na deszcz.

moje kwiatuszki, mało ich mam w ogródku jak narazie zaledwie dwa gatunki na parapetach może nie ogrodowiskowe bo same surfinie ale co roku mam je i chyba pozostanę im wierna w połowie sezonu pokażę dlaczego a przed domkiem pzostałam wierna kolorowi pomarańczowemu aksamitki, część jednak musiałam dokupić bo te darmowe przedszkolne upatrzył sobie ptaszek i zaczął mi wyjadać

Zapraszam na święto kwitnących azalii i rododendronów

























CDN.

AAA, ile kosztował cis, wypieram cenę, napiszę ją raz. Cis ma 80 cm, kosztował 946 zł, niestety. Mam go tylko dlatego, że dostałam od ogrodnika w zamian za zmarnowane rośliny. Jak go zobaczyłam, to rozsądek poszedł sobie precz i żądza zwyciężyła

Hejka Dawno mnie nie było, ale zdołałam nadrobić co nieco
Bardzo ładnie u Ciebie

kamasja napisał(a)

Wpadłam na chwilkę
Byłam na zakupach i to co chciałam nie dostałam.
Poszukuję żółty świerk conica wysokości bez doniczki do kolan.
Jak ktoś zobaczy w naszej okolicy dajcie znać.

Moje kolejne pragnienie ogrodowe zostało zaspokojone. Kupiłam dwa klony palmowe

Mały i duży



I w duecie

Kilka ogródkowych, soczystych ujęć:

Dziękuję za wszystkie miłe słowa. To fakt że piekna wokół nas jest teraz całe morze, morze soczystej zieleni. Szkoda że są tacy,którzy tego nie zauważają i tym samym nie doceniają. Nie potrafią się zatrzymać i zanurzyć w tym morzu dla relaksu.



A nawet mój pan Kot wie,że bez tego się nie da