Co się stało kwiatom ...
12:04, 22 maj 2015
Agatka , mazurki osiedliły się pod kalenicą, miejsce ciche i przytulne 
Ewa,wiem..wiem.., dla Ciebie
kwiatuszek truskaweczki w kroplach deszczu.
Ewa, przycinam lilaczka zawsze po kwitnieniu, ograniczam go w ten sposób bo rozrasta się błyskawicznie co jest fajne i miłe dla oka, raczej muszę to robić z braku miejsca, w innym przypadku nie strzygłabym go wcale
,wystarczyłaby mała korekta.
Ewa,wiem..wiem.., dla Ciebie
Ewa, przycinam lilaczka zawsze po kwitnieniu, ograniczam go w ten sposób bo rozrasta się błyskawicznie co jest fajne i miłe dla oka, raczej muszę to robić z braku miejsca, w innym przypadku nie strzygłabym go wcale











