Wiee4elką niespodziankę sprawił mi mój cierpiący na chlorozę rodek. Mimo wszystko postanowił zakwitnąć, wprawdzie dwoma kwiatkami, ale jednak . Mam już dla niego (prawie) zestaw naprawczy, więc będzie lepiej
rodki w towarzystwie jeszcze starej śliwki, a teraz już grujecznika. Cisy po przesadzeniu wyraźnie odżyły, mają ładne przyrosty. Wcześniej rosły ściśnięte za garażem.

A kuku

Chwile przed ulewą:

Tak na szybko - te linie mialy tak iść - i nie wiem co dosadzić do kulek tam gdzie "X"
już widze ze 1-2 seslerii obok tego bukszpana musze przesadzić...

pamietasz jak w tamtym roku rozstawiałysmy roslinki pod tarasem? to jest ta rabata

Oryginalnie zostałoby na Frosted Curls ale potem udało mi się kupic seslerie jesienna i mam tak - sesleria z szałwią Deep Blue Sensation i parę Admiration



W tym drugim pasie miały iść kulki bukszpanu i Danici ale zdecydowałam sie na sam bukszpan.
czy dać tych kulek wiecej żeby zakryc nogi rózom (Eden Rose i powojnik Polish Spirit po 2 sztuki tam na pergoli sa)

Zielona napisał(a)

Wszystko obejrzałam, poczytałam, a najbardziej zachwyciłam się... różami! Chyba dlatego, że planowałam dokupienie nowych na rabaty wokół tarasu, ale z różnych względów muszę poczekać do przyszłego roku. Do tego czasu będę podziwiała Twoje. Uściski, Makówko!
edit: PS Jak werbenka w tej chwili? Będzie coś z niej?

Werbena od Ciebie - prawda, że wielka pod nią wyrasta ta, którą wysiałam taaa

Tojeść purpurowa od Ciebie ciekawe czy zakwitnie w tym sezonie??

I ocalała po upadku stipa, posadzę ją wkrótce na rabatach szybciej urośnie

butterfly napisał(a)

Rzut oka na brzozy

czy to dobre zdjęcie, czy aż tak pieknie tam wyszło?

Rzut oka na brzozy

Klonik przesadzony na szczęście nie uszkodziłam bryły korzeniowej , nad oczkiem wyglądał chyba lepiej ale cóż poszukam w zamian cos innego

Taką mam dziwną trawkę w trawniku. Bardzo nisko się płoży, nie daje się skosic



I jeszcze taką. Też się nisko płoży, po skoszeniu zostają ogigle. Czy to chwastnica?

Margarete napisał(a)

NA pewno jest..cos ty u Zymana przecież kupowałąś, u fachowca...
Wstawiłam u siebie moja Genie, zobacz .....

Małgosiu leje jak z cebra ale zrobiłam zdjęcie Genie
Zobacz sama jaka żaróweczka
Zapłakana Genia (mam nadzieję)

paulina_ns napisał(a)

Tadam KONIEC oto efekt końcowy

Ale czad Paula!! Super Ci wyszło

A co do kory, to ja chyba mogę tej drobnej dać, bo mi ją całkiem wywieje. Raz kupiłam dwa worki takiej, to za parę dni nic z niej nie zostało i jeszcze bajzel na trawniku mi się zrobił ;(

Pozdrówka Aktywistko
I zdrowiej szybciutko, bo widzę, że nowa rabatka się szykuje

Znalazłam

Syla napisał(a)

pociachałam żywopłoty między innymi świerski serbskie

witajcie
Korzystając z informajcji od Danusi, odpuściłam temat jałowców na zywopłot
i zakupiłam cisy Hilli. W momencie sadzenia miały ok 120 cm wysokości. Były sadzone ok 10 dni temu, co 60 cm. Moje pytanie jest takie, czy przyciąć je teraz, czy poczekać do jesieni na przykład? Dodam, że bryła korzeniowa była raczej mała. Poza tym, czy przy takim posadzeniu należałoby dosadzić między nimi małe egzemplarze? i jeszcze jedno, dziś zobaczyłam, że końcówki przyrostów
zrobiły się wygięte, wiotkie. Czy to może być efekt silnego deszczu, który je po prostu powyginał?
Dodaję zdjęcia, które dzis zrobiłam.

pozdrawiam
Marysia

i jeszcze...coś miłego dla oka








bardzo lubię tę tawułkę za jej delikatność

Na jedną ze ścian w pokoju nakładaliśmy taką masę dekoracyjną, której można nadawać różne formy. Przy okazji zrobiliśmy z emem taki gadżet do grodu

Małe poziomeczki już są

Ja w tamtym roku , postanowiłam zadbac i założyc ogródek, i na ALLe..o szukałam roślinek , bylin i właśnie wtedy zobaczyłam ja gunnere manicatę , miłość od pierwszego wejrzenia jak u Mariusza i kupiłam sadzonke 25zł wsadziłam w ziemie i rosła sobie , w sierpniu 2014 wyglądała tak , dałam ja koleżance w prezencie




w między czasie sporo czytałam o tej roślinie i wtedy wyczytałam ,że manicata ma kuzynkę Tinctorię i własnie ta moja okazała sie ta kuzynką , oczywiście rozczarowanie mnie dopadło bo niestety ale to manicata skradła mi serce , przyszła zima okryłam ta Tinctorie , ale cały czas szukałam oryginalnej . no i w lutym 2015 znowu na All.o kupiłam niby oryginał , sprzedawca zapewniał ,że to 100% ale jak juz widziałam czerwone ogonki to mnie cos trafiału znowu pudło , teraz wygląda tak , rośnie w donicy , oczywiście to Tinctoria



i w końcu po poszukiwaniach zdobyłam pewniaka moja kochana Manicatę , jest królowa mojego ogrodu , na dzień dzisiejszy cieszy mnie juz malutkimi listkami



widac różnice gołym okiem

pomiedzy basztami, widoczny labedz