Ja mam zrobiona na trawniku podłużną rabatę a na niej takie nasadzenia: z tyłu w pewnej odległości tuje, podcięte w takie "jaja"
przed nimi naprzemiennie juka z trzmieliną.
I jeszcze jedno zdjęcie w oddali, juk mnoże za dobrze nie widać ale widać tło tui.
Witam.
Jestem nowa na forum, więc liczę na wyrozumiałość i pomoc forumowiczów.
Trawę posialiśmy ok 3 kwietnia tego roku. Z małymi oporami ale w końcu zaczęła wschodzić. Ziemia pod trawnik może nie była najlepsza, ale trawka rosła i miała piękny, soczyście zielony kolor. Miło było patrzeć.
Kiedy miała ok 5cm przestała rosnąć więc poradzono nam podsypać ją saletrzakiem ale nie więcej niż 6 kg na 600m2 trawnika. Zaczęło padac więc nawóz szybko się rozpuścił. Było to ok 25 tygodnia temu. Trawa powinna rosnąć jak szalona a tu nic. Kilka dni temu zaczęły pojawiać się coraz jaśniejsze plamy aż w końcu żółte. Żdżbła żółkną od góry.
Co robić? Zostawić ją w spokoju? Może jednak to bardzo słaba ziemia, więc dać jej nawozu? Nie była jeszcze koszona bo jakoś do tych 10cm nie może dorosnąć. Załączam zdjęcia tej lepszej części trawnika bo reszta to poprostu masakra. Będę wdzięczna za rady.
Jestem ponownie.Wykopałam krzaczek-bryła korzeniowa ładnie się rozrosła, nie znalazłam tam żadnych larw a jedynie dżdżowniczki.Nic niepokojącego tam nie widziałam.Wydaje mi się że korzonki ok.Dosypałam mu torf z korą sosnową i posaďziłam na nowo.Natomiast faktycznie przysypywałam rh warstwą kory i igiełkami z sosny.Więc moźe to wpłynęło na jego złą forme-sama nie wiem.Zrobiłam zdjęcie przeciętej gałązki.Wygląda to tak
I pytanie do znawców W zeszłym roku w tym miejscu rosła werbena- w tym roku wyrosło mi takie cuś - odkryłam to tydzień temu i nie plewię - czy to może być werbena i jeśli tak to czy w tym roku coś z niej będzie? czy po prostu wyplewić
Rumiankowa a ja u Ciebie już też byłam ale śladu nie zostawiłam, następnym razem się poprawię
Ten projekt, który miałam gotowy …. no tragedia po prostu. W zeszłym roku zaczęliśmy według niego zakładać ogród. Zaczęłam szukać informacji na temat różnych roślin i tak znalazłam Ogrodowisko. A jak już tutaj trafiłam, to projekt został głęboko schowany i więcej nie ujrzy światła dziennego.
Pomysł może i fajny ale sztuka spora dla mnie amatora
Toszko miód na moje serce. Dziękuję. Ale nie chwal dnia przed zachodem słońca
Ma problem. Narysowałam mniej więcej o co mi chodzi, postaram się jutro zrobić skany. Ale teraz pytanie do bardziej doświadczonych. Ile, tzn. jaka duża/długa powinna być maksymalnie rabata licząc od płotu. Gdzieś wyczytałam i nie umiem teraz tego znaleźć, że powinna mieć maks cztery metry. Czy każda rabata powinna mieć „własne” tło, tzn. np. ekranik z cisa, szpaler świerków serbskich, czy tuje po prostu? Czy wystarczy, że tłem będzie własny płot?
Popatrzcie co mam z tyłu, za rabatą nr 10 (to za płotem, to bałagan sąsiada). Planujemy tam dać takie osłonki bambusowe. Ale czy mimo zamontowania takich osłon, powinny tam rosnąć ekrany?
A wczoraj było tak
A tu widok na cały mój grajdołek od tyłu (jak już się pofatygowałam pod sam płot to cyknęłam foto)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa - czasu mało na ogrodowisko ale przynajmniej trochę fotek.
Kindzia- no tak - ja ją tnę - choć teoretycznie to źle robię ale byłaby już dwa razy większa a to oznacza że trzeba byłoby ją przesadzić a na to pomysłu nie mam
Renata "koperkowa" to Paeonia tenuifolia Rubra Plena a drzewiasta prawdopodobnie Yin Hong Qiao Dui, mam jeszcze dwie maleńkie po reanimacji bo coś im po wysadzeniu nie wyszło